Na sygnale

Do zdarzenia doszło w sobotę (17.02), po godzinie 22.00,  w miejscowości Wysoka, w powiecie łańcuckim. Dyżurny Komendy w Łańcucie dostał zawiadomienie o wypadku, w którym samochód marki Ford z niewyjaśnionych przyczyn znajduje się w rowie oraz, że kierowca tego pojazdu prawdopodobnie znajduje się w stanie nietrzeźwości. Na miejsce zdarzenia natychmiast udali się funkcjonariusze policji.

Do zdarzenia doszło w sobotę (17.02) pod jedną z rzeszowskich dyskotek. Po spotkaniu drużyn KS Wiązownica z TEXOM Sokół Sieniawa, zawodnicy zarówno jednej jak i drugiej drużyny poszli na imprezę integracyjną do jednej z rzeszowskich dyskotek. Ze względu na to, że one obydwie przebywały w tym samym miejscu doszło do napiętej atmosfery między nimi. Atak na zawodnika KS Wiązownica miał miejsce przed klubem. Na chodniku pojawiła się krew, a poszkodowany piłkarz został przewieziony do szpitala. Jak doszło do tego brutalnego pobicia?

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (17.02) w domu jednorodzinnym w Przedmieściu Dolnym, koło miejscowości Biecz, w powiecie gorlickim. W godzinach porannych (około 7:00), 24-letnia kobieta powiadomiła służby ratunkowe o zabójstwie swojej 94-letniej babci. Policja, która przybyła na miejsce zdarzenia wraz z służbami ratunkowymi stwierdziły zgon starszej kobiety. Przyczyną były liczne rany kłute zadane kobiecie. Jaki był motyw 24-latki?

W niedzielny wieczór, na ulicy Beskidzkiej 1 w Rzeszowie, doszło do groźnego pożaru, który wymagał interwencji czterech zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza rozpoczęła się po godzinie 19:00, kiedy to rzeszowscy strażacy otrzymali zgłoszenie o płonącym samochodzie. Jednak po przybyciu na miejsce okazało się, że to nie pojazd stanowił zagrożenie, lecz blaszana wiata, obita drewnianymi deskami.

W jednej z wiosek należących do powiatu kolbuszowskiego, doszło do podpalenia bali z sianem znajdujących się w stodole. Właściciel stodoły twierdzi, że był to akt zemsty, dokonany przez 19-latka, któremu nie chciał wcześniej kupić piwa. Na miejsce przybyła policja kryminalna oraz straż pożarna. Młodego mężczyznę zatrzymano. Teraz ma spędzić 3 miesiące w areszcie.

Tragiczny wypadek miał wczoraj miejsce w Zapałowie. Kierowca Hyundaia, potrącił śmiertelnie przechodzącego przez jezdnię chłopca. Pomimo prób reanimacji nie udało się go uratować. Policja bada okoliczności w jakich doszło do wypadku.

Statystyki dotyczące długości życia Polaków są miażdżące dla mężczyzn. Panowie żyją dużo krócej i o wiele częściej popełniają samobójstwo.

Do zdarzenia doszło dziś w nocy (14/15.02) na wysokości miejscowości Świętoniowa (powiat przeworski) na autostradzie A4. Obywatel Ukrainy został śmiertelnie potrącony przez samochód ciężarowy. Cała ta sytuacja miała miejsce, gdy tylko na chwile zatrzymał się i opuścił pojazd na pasie awaryjnym autostrady. Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

Ustalane są aktualnie przyczyny wypadku, do jakiego doszło wczoraj (14.02) o godzinie 11:00, na wysokości ulicy Krakowskiej, w mieście Jarosław. Pociąg relacji Przemyśl-Rzeszów potrącił kobietę, która z niewyjaśnionych przyczyn wtargnęła nagle na tory, gdy ten przejeżdżał. W niedalekim odstępie czasowym, bo w niedzielę (11.02) miało miejsce również potrącenie na torach, lecz w tym wypadku ofiarą był mężczyzna. Policjanci są na etapie wyjaśniania szczegółowych okoliczności zaistniałych tragedii.

Do drzwi Newagu 12 lutego zapukały policja i prokuratura. Weszły tam, żeby zabezpieczyć materiały dotyczące tajemniczych usterek w pociągach Impuls.

Do zdarzenia doszło wczoraj (13.02) w Dydni, na terenie powiatu brzozowskiego, około godziny 7.00. Obywatelka Ukrainy, jadąc osobowym Renault, z wysokim prawdopodobieństwem zasnęła za kierownicą. W wyniku tej sytuacji doszło do zderzenia pomiędzy nią a prawidłowo poruszającym się samochodem dostawczym. Życiu zarówno Ukrainki, jak i kierowcy samochodu dostawczego nie zagraża niebezpieczeństwo.

Zdarzenie to, do którego doszło wczoraj (13.02) wieczorem przy al. Rejtana w Rzeszowie aktualnie wyjaśniane jest przez funkcjonariuszy policji. Dyżurny miejski o zdarzeniu tym powiadomiony został po godzinie 18.00. Od razu na miejsce zdarzenia skierowane zostały 2 ekipy wypadkowe rzeszowskiej drogówki oraz inne patrole policji. W wyniku tego zdarzenia ucierpiały cztery osoby.

Duża liczba wypadków z młodymi kierowcami wynika z ich niedojrzałości, braku doświadczenia i skłonności do ryzykownych zachowań, zwłaszcza wśród mężczyzn.

Oszust dzwoni do starszej osoby. Podaje się za lekarza. Mówi, że jej syn jest ciężko chory i że pilnie potrzebne są pieniądze na leczenie. Wielu seniorów daje się na to nabrać.

Po godzinie 18:00 na al. Rejtana w Rzeszowie, doszło do poważnego wypadku. Wzięło w nim udział łącznie 5 rozbitych pojazdów oraz 3 pieszych. 40-letnia kobieta prowadząca Toyotę, straciła kontrolę nad pojazdem wpadając w pieszych, a następnie w inne samochody. Kilka osób trafiło do szpitala.