Na sygnale

Mężczyzna kierujący bmw został zatrzymany przez policjantów z brzozowskiej drogówki. Jechał z prędkością 131km/h. Został ukarany mandatami o łącznej wysokości 5 tys. złotych, 30 punktami karnymi oraz stracił prawo jazdy, które miał od zaledwie 2 miesięcy.

W miejscowości Dulcza Wielka doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna kierujący samochodem osobowym z dużą prędkością wjechał w betonowy przystanek. Ostatecznie nie udało się uratować życia kierowcy.

Zdarzenie to miało miejsce w poniedziałek, przed godziną 10-tą we wsi Bandrów Narodowy, w powiecie bieszczadzkim. Na psa, który nie dawał oznak życia, natknął się jeden z okolicznych mieszkańców. Zwierzę to zostało pozostawione w worku, z którego wyłaniała się tylko głowa. W pobliżu znajdował się również wykopany nieduży dołek, gdzie można było zobaczyć plamy krwi.

Zawiadomienie o zaginięciu wpłynęło od WCPR Kielce do SK KP PSP w Sandomierzu w dniu 19.03.2024r. Dotyczyło ono znalezienia przez przypadkowego przechodnia, nad starorzeczem Wisły, w Sandomierzu czyichś butów oraz kurtki, w której wnętrzu znajdowały się dokumenty. Podejrzewano, że właścicielowi pozostawionych rzeczy mogło stać się coś złego. Na szczęście udało się uniknąć tragedii.

47 letni kierowca motocykla zderzył się z zaparkowanym samochodem. Motocyklista miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala.

Zdarzenie to miało miejsce w Łączkach Jagiellońskich (powiat krośnieński), w zeszłą sobotę (16 marca). Funkcjonariusze policji zostali poinformowani o tym zdarzeniu po godnie 21:00. Zarzuty zabójstwa 40-letniego mężczyzny podstawiono jego 68-letniemu sąsiadowi, który przebywał z nim w tym czasie w mieszkaniu.

Zarzuty od Prokuratora Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie zarzucił 4 mężczyznom rozpowszechnianie treści o pedofilskim oraz zoofilskim charakterze. Oskarżeni przyznali się do zarzucanych im czynów. Złożyli także szerokie wyjaśnienia w tej sprawie. Grozi im do 15 lat więzienia.

Kierujący audi 31-latek uderzył w przepust, po tym jak stracił kontrolę nad swoim pojazdem. 31-letni mężczyzna uderzył w przepust z tak ogromną siłą, że auto stanęło w płomieniach. W pojeździe znajdował się jeszcze 28-letni pasażer. Obydwaj mężczyźni zostali ranni i przetransportowani do szpitala.

Funkcjonariusz Policji z Komisariatu policji w Radymnie, wracając do domu, udzielił pomocy 11-letniej dziewczynce, którą na przejściu dla pieszych potrącił 68-letni kierowca audi. Dziewczynce nie stało się nic poważnego. Doznała lekkich obrażeń. Kierowca audi zaś nie znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Dwóch mężczyzn zostało rannych w wyniku wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Oparówce, niedaleko Strzyżowa.

Podczas wspólnej konsumpcji alkoholowej w której udział brało dwóch kolegów, jeden z nich będąc pod wpływem alkoholu, sięgnął po nóż i ugodził drugiego. Za popełniony czyn mężczyzna, został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, poszukują zaginionego Dawida Mika, pochodzącego z Dębicy. Mężczyzna zaginął 11 marca przed południem. Ostatni raz widziano go w Machowej.

W środę w Dębicy, doszło do zatrzymania pijanego kierowcy ciężarówki. Jak twierdzili świadkowie, mężczyzna manewrował pojazdem w dziwny sposób, dlatego aby zapobiec groźnym konsekwencjom jego poczynań, postanowili wezwać policję.

W poniedziałek kolbuszowscy funkcjonariusze zatrzymali kobietę, prowadzącą samochód bez uprawnień. Kobiecie odebrano prawo jazdy. Po kontroli przeprowadzonej przez policjantów, postanowiła ona zadzwonić po swojego kolegę, by zabezpieczył jej pojazd.

12 marca w miejscowości Bieździedza, doszło do zatrzymania przez funkcjonariuszy jasielskiej policji trzech mężczyzn jadących ciągnikiem typu sam, połączony z wozem. Według zgłoszenia, kierowca miał znajdować się pod wpływem alkoholu. Jak się później miało okazać oprócz tego, miał on też wstrzymane uprawnienia na prowadzenie pojazdu oraz nie posiadał ubezpieczenia na ciągnik. Teraz czekają go konsekwencje.