Na sygnale

Rolnicy mówią dość europejskiej polityce ,,Zielonego Ładu’’, która ma utrudnić im możliwość pracy i zarobków. Branża rolnicza w Polsce i Europie już od dłuższego czasu jest w kryzysie, a frustracja rolników z całej Europy ciągle wzrasta, co mogliśmy zobaczyć między innymi w trakcie burzliwych demonstracji w Brukseli czy Paryżu. Rolnicy protestują przeciwko polityce klimatycznej EU, ale również wobec polityki rolnej w sprawie handlu z Ukrainą.  Rolnicy podkreślają, że walcząc o swoją przyszłość, tak naprawdę walczą o polskie bezpieczeństwo żywnościowe, o polską gospodarkę i naszą wspólna przyszłość. Sytuacja jest trudna, strajk na pewno szybko się nie zakończy.

Dzisiaj, 9 lutego, na terenie województwa podkarpackiego, kierowców czekają utrudnienia w ruchu związane z zapowiedzianymi protestami rolników. Rolnicy planują zablokowanie odcinków kilku głównych dróg regionu, co może znacząco wpłynąć na płynność ruchu. Policja zapowiada, że będzie czuwać nad bezpieczeństwem uczestników ruchu drogowego i kierowców na objazdy.

Sytuacja ta miała miejsce we wtorek (06.02) około godziny 18.00 w miejscowości Siepietnice, w powiecie jasielskim. Policjanci bardzo surowo ukarali 27-letniego kierowcę Opla za poważne wykroczenia, których się dopuścił. Pierwszym z nich była zbyt duża prędkość w obszarze zabudowanym, natomiast druga to zły stan techniczny pojazdu. Wszystko to wydarzyło się tylko w przeciągu dwóch godzin.

Kierowca wysiadł z samochodu, żeby sprawdzić, czy rowerzyście nic się nie stało. Od razu dostał w twarz.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (05.02) około godziny 23:30, w miejscowości Jastkowice, w powiecie stalowowolskim. Kierujący BMW, którym okazał 35- letni mężczyzna, obywatel Ukrainy, ze względu na to, że stracił panowanie nad swoim pojazdem wjechał w betonowe ogrodzenie. W pojeździe przebywała jeszcze dwójka pasażerów również narodowości ukraińskiej. Wszyscy trzej mężczyźni znajdowali się w stanie nietrzeźwości.

Tragedia ta miała miejsce wczoraj (06.02), około godziny 23.00 we wsi Cmolas, w powiecie kolbuszowskim. Kierujący pojazdem marki peugeot, z niewyjaśnionych przyczyn zboczył z drogi i uderzył w drzewa. Życia 33-latka nie dało się już uratować. Zmarł na miejscu. Szczegółowe okoliczności tego wypadku wyjaśnia teraz policja.

Do zdarzenia doszło dzisiaj (07.02), przed godziną 06.00 rano w Sieniawie, w powiecie przeworskim, przy ul. Sanowej. W wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych, kierująca jednym z pojazdów została poszkodowana i przewieziono ją do szpitala. Uczestnicy tego wypadku nie znajdowali się w stanie nietrzeźwości.

Parlament Europejski chce, żeby kierowcy tracili prawo jazdy, nawet kiedy przekroczą prędkość o 30 km/h.

Do 5 maja bieżącego roku, przy północnej i wschodniej granicy Polski, można spodziewać się wzmożonego ruchu samolotów wojskowych. Decyzję tę podjęło Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wraz z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej w związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie.

Pod koniec ubiegłego tygodnia na obszarze powiatu łańcuckiego doszło do kilku niebezpiecznych wypadków z udziałem pijanych kierowców. Mimo iż żaden z nich nie doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu to sytuacje te mogły zakończyć się tragicznie.

W poniedziałek do policjantów z Niska, przyszło zgłoszenie o mężczyźnie planującym popełnić samobójstwo. Policjanci będący już poza służbą zdecydowali się na jak najszybszą interwencję. Czym prędzej ruszyli by odszukać mężczyznę, którego udało się odnaleźć z pomocą mieszkającego w pobliżu policjanta. Mężczyzna którego szukano był w ciężkim stanie zdrowotnym. Dzięki policjantom, którzy pomogli mu na czas i zawiadomili pogotowie, mężczyźnie udało się uratować życie.

W niedzielę na drodze wojewódzkiej nr 993 w regionie Starego i Nowego Żmigrodu, policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który jechał z niedozwoloną prędkością. Jak się później miało okazać, dodatkowo nie miał on uprawnień na prowadzenie pojazdu i był pod wpływem narkotyków.

W minioną niedzielę w miejscowości Łopuszka Wielka doszło do wypadku samochodowego. 24-letni kierowca nie dostosował prędkości swojego pojazdu do warunków panujących na drodze, po czym wpadł w pojazd jadący po przeciwnym pasie drogi. 36-letniemu kierowcy nic się nie stało, jednakże pasażerka pojazdu doznała obrażeń ciała i trafiła do szpitala. Oględziny przeprowadzone przez policję, mają dokładnie wyjaśnić okoliczności, w których doszło do zdarzenia.

Szereg skandalicznych zachowań ze strony personelu oraz dyrekcji Środowiskowego Domu Samopomocy w Rzeszowie, mieszczącym się przy ulicy Ofiar Katynia 1 (dom typu D), wobec podopiecznych opisuje w swoim liście otwartym Renata Sielska-Płonka – była wicedyrektorka tejże placówki. Nieprawidłowości, których się dopuszczano to m.in. wyśmiewanie się z seksualności podopiecznych, rozrzutność finansowa, a także stosowanie przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej. Gdy list, w którym Sielska-Płonka wykazuje wszelkie nieprawidłowości wobec podopiecznych tej placówki został opublikowany, dyrektorka ŚDS Teresa Piątek, zaprzestała współpracy i końcem grudnia 2023 roku Renata Sielska-Płonka została zwolniona z pracy.

Do zdarzenia doszło wczoraj (04.02), przed godziną 21.00 w Stalowej Woli. Kierowca audi, mimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych nie zatrzymał się do kontroli drogowej, lecz zaczął uciekać przez funkcjonariuszami. Jak później tłumaczył chciał sprawdzić czy poczuje się tak samo jak w grze komputerowej. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów aż do 15 lat.