Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze rzeszowskiej drogówki, 52-letnia kierująca pojazdem marki Renault nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego Volkswagena i uderzyła w jego tył. - Siła uderzenia sprawiła, że Volkswagen został przesunięty i z kolei najechał na tył Seata, który następnie uderzył w tył Toyoty - przekazała podkom. Magdalena Żuk z rzeszowskiej policji.
Na szczęście, pomimo poważnie wyglądającego zdarzenia, nikt z uczestników kolizji nie odniósł obrażeń. Policjanci przebadali wszystkich kierujących na obecność alkoholu, a wyniki potwierdziły, że byli trzeźwi.
To zdarzenie przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności i bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów, zwłaszcza w godzinach porannego szczytu, kiedy ruch na drogach jest wzmożony. Chwila nieuwagi może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji i utrudnień w ruchu.
Komentarze