„Ze względu na charakter sprawy, Prokuratura, kierując się dobrem prowadzonego śledztwa, na obecnym etapie nie udziela innych informacji dotyczących poczynionych w jego toku ustaleń” – zdawkowo o tej aferze informuje prokurator Rafał Kawalec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
I apeluje do pokrzywdzonych przez Mariusza W. kobiet, żeby się zgłaszały.
Zatrzymanie i areszt
W poniedziałek 15 lipca wszystkie media żyły głośnym zatrzymaniem posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego. Ale tego samego dnia doszło do jeszcze jednej akcji. Został zatrzymany ksiądz Mariusz W.
Dzień później duchowny został tymczasowo aresztowany. Usłyszał 7 zarzutów i – jak podkreśla prokurator – chodzi o bardzo poważne przestępstwa.
Mowa o zmuszenie do obcowania płciowego, innej czynności seksualnej, zeznawanie nieprawdy i podżeganie do tego. Chodzi o zmuszanie do seksu i gwałty. Miało do tego dochodzić w latach 2011-2021.
Ksiądz został zatrzymany w swoje 45 urodziny.
Ważny ksiądz
Mariusz W. to były dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży i były diecezjalny duszpasterz akademicki w Radomiu. To właśnie kuria z tego miasta w 2021 r. poinformowała prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez ks. Mariusza.
Kuria ogłosiła, że „przeprasza osoby pokrzywdzone oraz wszystkich, którzy zostali dotknięci niedopuszczalnym postępowaniem duchownego”.
Ksiądz od razu został odwołany ze wszystkich funkcji. Zastosowano wobec niego ograniczenie posługi kapłańskiej, szczególnie wobec członków duszpasterskich grup młodzieżowych.
Komentarze