Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kto nie zrobił dżemu, to już go nie zrobi. Sezon truskawkowy był wyjątkowo krótki

Kończy się już tegoroczny sezon na truskawki. Ceny owoców idą w górę.
Kto nie zrobił dżemu, to już go nie zrobi. Sezon truskawkowy był wyjątkowo krótki

Autor: Canva

To zła wiadomość dla miłośników tych owoców. – Dla mnie to szok – przyznaje pan Paweł.

I opowiada, że co roku z rodziną robi soki i dżemy na zimę. 

– Zawsze czekam na szczyt sezonu, kiedy truskawek jest najwięcej i są najtańsze. Celuję tak w 7 złotych za kilogram – opowiada mężczyzna.

I dodaje, że co roku też jeździ na zaprzyjaźnioną plantację na samozbiory. 

– Wtedy cena za kilogram spada do 4-5 złotych – wyjaśnia.

Nie będzie dżemu 2024

Jednak w tym roku nici z dżemów na zimę. Bo sezon truskawkowy już się kończy. 

„Tegoroczna kampania skupu truskawek praktycznie dobiegła końca. Plantatorzy narzekają na wydajność plantacji ograniczoną przez pogodę i stawki za kilogram, a skupujący na jakość surowca. Wsłuchując się w głosy z obu stron można dojść do wniosku, że tegoroczna współpraca przebiegała niczym taniec kulawego z koślawym, a jednak była kontynuowana przez obie strony” – donosi jagodnik.pl.

Co do kosztów i cen, to produktywność tzw. przemysłowych kwater okazała się niższa o jakieś 20 procent. W skupach cena truskawek bez szypułek wyniosła średnio 5 zł na kilogram. To mało i nie opłacało się dokładać kolejnej pracy. Dlatego plantatorzy poszli raczej w truskawki na tłoczenie. To już cena 2,50-2,80 zł/kg. 

Słychać też narzekania na jakość owoców. Także tych odszypułkowanych, które na polskim rynku przegrywają np. z towarem z Egiptu.

Pogoda ma znaczenie

„Największe utrudnienia stwarzała pogoda. Wiosna z długo utrzymującymi przymrozkami (do 13-14 maja) utrudniała normalny wzrost roślin. Susza w maju i wysokie temperatury mocno przyspieszyły dojrzewanie owoców i ograniczyły plonowanie” – relacjonuje serwis.

I dodaje, że właśnie wtedy zaczęły się zbiory.

Tymczasem nadeszły gradobicia i ulewne deszcze. To wszystko też wypłynęło na zbiory i jakość owoców.

Ceny w górę

– Kiedy 3 tygodnie temu mój ojciec zaczął robić dżemy, radziłem mu, żeby się wstrzymał, bo truskawki były za drogie. Pomyliłem się – mówi pan Paweł.

I dodaje, że najtaniej w tym sezonie udało mu się kupić owoce za 10 zł. – Oznaczone na straganie jako „wczorajsze” – dodaje.

Mężczyzna czekał na dalszy spadek cen, ale ten nie nadszedł. I teraz, na koniec sezonu owoce drożeją. W sklepach i na targach kosztują 18-19 zł.

Na giełdzie rolnej w Elizówce kilogram kosztuje średnio ponad 16 zł. To o 3 zł więcej od notowania sprzed tygodnia.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów