Drugi dzień festiwalowy rozpoczęliśmy od koncertu, gdzie najważniejszą rolę odgrywają instrumenty dęte: saksofon, puzon, suzafon i trąbka, wraz ze spajającą ich brzmienie perkusją. Tak niepowtarzalne i energetyczne brzmienie wywodzące się z tradycji nowoorleańskiej mogli nam zaprezentować tylko oni - Dizzy Boyz Brass Band. W ich repertuarze znaleźliśmy najbardziej znane covery największych przebojów muzyki rozrywkowej, muzyki filmowej i jazzowej, które porwały prawdziwe tłumy spacerujące wczesnym popołudniem po zakopiańskich Krupówkach.
Wieczorem, w Teatrze im. Stanisława Ignacego Witkiewicza posłuchaliśmy wyróżniającego się ekstrawagancką elegancją Jazz Bandu Młynarski-Masecki. Ich perfekcjonizm muzycznych aranżacji sięgających po tradycje polskich big bandów jazzowych, doprawiony manierą wokalną Młynarskiego to prawdziwy majstersztyk. Koncert urzekł zgromadzoną publiczność beztroską i zwiewnością. Ich genialna gra to połączenie szarmanckości, szlachetności i elegancji, które przeniosły słuchaczy w niezwykłą podróż przez czas.
Tradycją ostatnich edycji Wiosny Jazzowej jest gościnne przyjęcie wspaniałych dam polskiego jazzu. W tym roku nie mogło być inaczej i publiczność powitała na scenie Hannę Banaszak. Artystkę dysponującą lirycznym głosem o ciepłej, zmysłowej barwie. Jedną z najwybitniejszych polskich wokalistek jazzowych i piosenkarek estradowych. Jej występ na finał drugiego dnia festiwalu był niezapomnianym przeżyciem. Z legendarnym głosem, swingiem i niezwykłym dowcipem, Pani Hanna porwała publiczność. A wykonała standardy jazzu, piosenki okresu międzywojennego, nastrojowe ballady oraz utwory w stylu samby i bossa-novy.
Przed nami kolejne dni tegorocznej Wiosny Jazzowej Zakopane – United Europe Jazz Festival.
Już jutro w nowej lokalizacji – zapraszamy do Kombinatu. Miejscu wielu pasji.
Szczegółowy program oraz informacje dotyczące koncertów biletowanych na stronie
www.festiwale.zakopane.pl /wiosna-jazzowa
Organizatorzy: Miasto Zakopane oraz Zakopiańskie Centrum Kultury.
Partnerzy: Teatr im. St. I. Witkiewicza, Hotel Belvedere Resort & SPA, Kombinat - miejsce wielu pasji, Restauracja i Browar Gwarno.
Fot. Aleksander Joachimiak
Komentarze