Kalendarz Świąt Nietypowych. Jakie święta obchodzimy 11 grudnia?

Międzynarodowy Dzień Tanga

Początkowa forma tanga argentyńskiego, tańczona przez ludność pochodzenia afrykańskiego na paradach, powoli zaczęła się przekształcać. Kluczowy wpływ na rozwój tego tańca miały dwie osoby. Pierwszą z nich był Carlos Gardel. Uważany przez ludzi za największego kompozytora gatunku muzycznego, jakim jest tango, a także cieszący się największą sławą spośród osób śpiewających tango. W swoim życiu dorobił się ok 1500 utworów, a żeby stworzone przez niego dzieła nabrały rozgłosu, występował on także w wielu filmach. Płyty tego artysty do dziś cieszą się niemałym powodzeniem. Drugą osobą, mającą wpływ na rozwój tanga był Julio de Caro, argetyński skrzypek, dyrygent i kompozytor, który nagrał ponad 400 tang, zmieniając ich linię melodyczną z melodii nieprzyjemnej, ostrej i marszowej, sięgającej początku XX wieku na melodię sentymentalną, znacznie przyjemniejszą dla ucha. Natomiast, jeśli chodzi o sam Dzień Tanga, to osobą, która zapoczątkowała to święto był Ben Molar, pisarz, przyjaciel Julio de Caro. Na temat tego w jaki sposób Molar wpadł na pomysł utworzenia tego święta nie istnieją żadne potwierdzone informacje, ale prawdopodobni będąc w drodze na przyjęcie urodzinowe Julio, odkrył, że w tym samym czasie urodziny obchodzi także Carlos Gardel. Zachwycony faktem, że dwie wybitne osobistości, mające tak ogromny wpływ na rozwój tanga obchodzą urodziny w tym samym  czasie, zgłosił swój pomysł do sekretarza ds. kultury. W tamtym czasie jego prośba została odrzucona, ale dzięki jego wytrwałości w dążeniu do celu w 1977 r. dzień 11 grudnia został ustanowiony Międzynarodowym Dniem Tanga. W tym dniu nie można zatem nie zatańczyć tanga ze znajomymi, z partnerem lub solo w domu. Jeśli umiejętności brak, zawsze można wybrać się na kurs. Rzeszowskie szkoły tańca mają w swojej ofercie niesamowite kursy tańca, które sprawią, że nawet osoby, które mają obawy, są w stanie, po pewnym czasie czerpać z tego przyjemność. 

Międzynarodowy Dzień Terenów Górskich

Miłośników gór nie brakuje. Jednak nie podlega wątpliwości, że to właśnie człowiek niejednokrotnie przyczynia się do tego, że na terenach górskich powstają m.in. „osuwiska”. Międzynarodowy Dzień Terenów Górskich jest doskonałą okazją do refleksji na temat eksploatacji terenów górskich przez człowieka i przeciwdziałaniu braku rozsądku przy chodzeniu po górach, jakie ma miejsce np. przy rozjeżdżaniu terenów górskich przez quady. Takie działanie skutkuje m.in. pojawieniem się spływów powierzchniowych czy nasilaniu zjawiska erozji. Niemałym wyzwaniem, jakie można zaobserwować jest także wycinka lasów w celu budowania na tych terenach tras narciarskich czy zamieranie świerków w polskich lasach, które jest spowodowane np. uprawianiem całej kolonii świerka w miejscu, gdzie naturalnie występowała buczyna karpacka. Brak zastanowienia się przy tej koncepcji nad strefowością pionową, spowodował, że drzewa nie mogły prawidłowo zaadaptować się do klimatu. Gleba, ze względu na to, że oddziaływały na nią długofalowo emisje przemysłowe stała się wyjałowiona, a jej struktura uległa zmianie. Natomiast, jeśli chodzi o region województwa podkarpackiego każdy spragniony tatrzańskiego widoku, znajdzie je tutaj na najwyższym poziomie. Poniżej zdjęcie doświadczonego fotografa, któremu udało się ukazać to piękno.

Dzień Chruścików

Z całą pewnością u większości osób, po usłyszeniu słów Dzień Chruścików, przyjdą na myśl chrupkie ciasteczka, posypane cukrem pudrem, przypominających swoim kształtem złożoną kokardkę. Niestety dzisiaj nie przypada ich święto. Chruściki to owady, blisko spokrewnione z motylami. W Polce żyje ich ok. 300 gatunków. Osobniki dorosłe prowadzą lądowy tryb życia, a larwy żyją w wodzie i to właśnie one, przykuwają największą uwagę. Po wydostaniu się z jaja, larwa Chruścika stanowi łatwy łup dla drapieżnika. Aby nie zostać zjedzona musi ona szybko zbudować sobie domek. I to właśnie umiejętności tych larw do wybudowania sobie schronienia przyciąga ludzką uwagę. Bowiem materiałów budulcowych, larwa ta ma pod dostatkiem. Są to m.in. piasek, kamienie czy fragmenty roślin, a nawet muszle ślimaka z lokatorami w środku. Chruścik posiada ujście na szczycie dolnej wargi, gdzie produkuje srebrną nić łączącą w całość poszczególne elementy konstrukcji. Stworzoną przez siebie wydzieliną, larwa skleja ze sobą poszczególne fragmenty budowli, nie zapominając o tym jak ma wyglądać całość tej konstrukcji. Efekty ich budowli, np. tych z piasku przypominają swoim wyglądem witrażowe rurki.