Do hymnu
Po rozgrzewce przeprowadzonej przez rzeszowską byłą olimpijkę Matyldę Kowal, wszyscy biegacze oraz licznie zgromadzeni kibicie, odśpiewali hymn narodowy Mazurka Dąbrowskiego. Piękny wzruszający moment wykazujący nasz społeczny patriotyzm. O godzinie 11:00 na rzeszowskim rynku wszyscy stanęli razem, łącząc się we wspólnym śpiewie. Wiele osób miało ze sobą flagę lub też inne biało-czerwone symbole. W ten aktywny sposób miasto i jego mieszkańcy uczcili 105. rocznice odzyskania niepodległości.
Wysoki sportowy poziom
Pod względem sportowym wszystko dopisało. Do biegania była idealne pogoda, szybka trasa i wspomniana wyjątkowa atmosfera. Nic tylko szybko biegać – i tak właśnie było! Pierwsze miejsce zajął Mateusz Kaczor z Radomia. Dystans 10 kilometrów pokonał on w bardzo dobrym czasie 30:12. Drugie miejsce należało do Słowaka Tibora Sahajda (30:47), podium dopełnił Patryk Marszałek z Rzeszowa (30:48). Wśród kobiet wygrała Sabina Jarząbek z czasem 34:31. Zawodniczka z Kielc jest mistrzynią Polski w biegu na 5 km. Za nią uplasowały się Monika Kaczmarek z Łodzi (34:51) oraz Beata Michałków z Jeleniej Góry (34:58). Najlepszą zawodniczką z Rzeszowa była Monika Kuźniar z wynikiem 36:03.
Najstarszym zawodnikiem, który zakończył bieg był Władysław Rudny z Ropczyc. Pan Władysław ma 75 lat, a trasę pokonał naprawdę w dobrym czasie pokonując o wielu młodszych biegaczy.
Do zobaczenia za rok
Bieg niepodległości dla wielu zawodników jest zakończeniem biegowego sezonu. W tym roku w Rzeszowie nie odbędą się już biegowe imprezy. Najbliższą okazją do sportowej rywalizacji będzie zapewne rzeszowski półmaraton organizowany na wiosnę. Zachęcamy wszystkich czytelników do aktywności i kto wie, może do zobaczenia na biegowych imprezach!
Komentarze