Firma UPS ostrzega, że przestępcy wykorzystują jej reputację i nazwę, żeby wyłudzić od klientów dane. Tworzą fałszywe strony internetowe przypominające stronę UPS, udostępniają pliki lub wysyłają linki, które prowadzą do pobrania szkodliwego oprogramowania. Dlatego trzeba zachować ostrożność.
Człowiek najsłabszym ogniwem
Oszuści wybierają swoje ofiary spośród osób szukających w internecie okazji cenowych. Najbardziej narażone na te pułapki są osoby starsze.
Artur Marszałek, informatyk i ekspert ds. cyberbezpieczeństwa, podkreśla, że najsłabszym ogniwem w każdym systemie bezpieczeństwa zawsze jest człowiek. Młodsze pokolenie, bardziej zaznajomione z technologią, ma już we krwi podstawowe zasady ochrony danych. Natomiast seniorzy mogą mieć z tym większy problem. Dlatego tak ważne jest ostrzeganie ich przed niebezpieczeństwami czającymi się w sieci i komunikacji sms-owej.
Firma ostrzega swoich klientów
Firma UPS zapewnia, że robi, co może, żeby zminimalizować ryzyko oszustwa poprzez wykrywanie prób ataków i ostrzeganie o nich. Przede wszystkim jednak zaleca, żeby to klienci zachowali szczególną ostrożność. Dlatego nie należy:
• odpowiadać na podejrzane wiadomości e-mail i sms,
• otwierać łączy internetowych z nieznanych źródeł,
• ujawniać identyfikatora ani hasła UPS.com,
• w przypadku wątpliwości skonsultować się z konsultantem UPS telefonicznie lub online,
• w przypadku podejrzenia oszustwa zgłosić sprawę policji.
UPS udostępnia również link do zakładki „Dbaj o swoje bezpieczeństwo”, gdzie można uzyskać wsparcie techniczne.
Komentarze