Stal Rzeszów wygrywa pewnie z Sandecją Nowy Sącz 3:0

Wczorajszym meczu na Stadionie Miejskim w Rzeszowie Stał Rzeszów pokonałam pewnie kandydata do spadku z I ligi Sandecję Nowy Sącz. Mecz został zamknięty w 30 minut. 

Stal Rzeszów wyszła na prowadzenie w 8 minucie. Sędzia po weryfikacji VAR przyznał rzut karny dla gospodarzy. Wiktora Kłosa faulował Krystian Palacz. Rzut karny pewnie wykonał Bartłomiej Poczobut. Nie minęło 15 minut a Stał prowadziła już 2:0. O prawdziwym pechu może tu mówić Kamil Palacz. Po dośrodkowaniu Polowca gracz Sandencji skierował piłkę do własnej bramki. 

Pech Palacza nie opuszczał również 8 minut później. Wiktor Kłos po ograniu piłkarza Sandencji podwyższył wynik na 3:0. Sandecja miała problem z konstruowaniem akcji. 

Po przerwie Sandencja strzeliła gola ale nie uznał go sędzia ze względu na spalonego. W późniejszych fragmentach meczu obie drużyny próbowały konstruować akcje, które były kończone strzałami lub były blokowane. W 81 minucie meczu na 4:0 mógł podwyższyć Olejarka i Poczobut, ale nie wykorzystali okazji. 

Stal Rzeszów - Sandecja Nowy Sącz 3:0 (3:0)

1:0 - Bartłomiej Poczobut (k.) 8'

2:0 - Krystian Palacz (sam.) 22'

3:0 - Wiktor Kłos 30'

Stal Rzeszów: Krzysztof Bąkowski - Franciszek Polowiec, Łukasz Góra, Paweł Oleksy, Piotr Głowacki (86' Dominik Marczuk), Bartłomiej Poczobut, Bartosz Wolski, Wiktor Kłos (71' Damian Michalik), Kacper Sadłocha (61' Ramil Mustafajew), Kacper Piątek (61' Patryk Małecki), Andreja Prokić (72' Dawid Olejarka)

Sandecja Nowy Sącz: Karl-Romet Nomm - Krystian Palacz (46' Jakub Iskra), Dawid Szufryn (70' Kamil Słaby), Tomasz Boczek, Dariusz Pawłowski, Krzysztof Toporkiewicz, Sylwester Lusiusz, Denis Potoma (46' Jeremy Manzorro), Tomasz Nawotka, Martin Kostal (53' Michał Walski), Jakub Wróbel

Żółte kartki: Palacz, Szufryn, Wróbel (Sandecja)

Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin)

Foto podglądowe: Stal Rzeszów