W ciągu ostatniego długiego weekendu, policjanci ujawnili kolejnych kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę swoich pojazdów, będąc pod wpływem alkoholu.
W sobotę po godz. 15, w Skołyszynie, funkcjonariusze z jasielskiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motocyklem. Alkomat wskazał w organizmie mężczyzny prawie 2 promile. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że zdecydował się na jazdę, ponieważ chciał kupić dzieciom…kebaby. Funkcjonariusze zatrzymali 37-latkowi prawo jazdy, a jego motocykl został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Za prowadzenie pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Z kolei za prowadzenie pojazdu innego niż mechaniczny będąc w stanie nietrzeźwości, odpowie dwóch innych kierujących. Pierwszy z nich w niedzielę, jechał hulajnogą elektryczną w Żółkowie, drugi rowerem w Warzycach. Obaj mieli w organizmach 0,8 promila. Policjanci w obu przypadkach skierowali sprawę do sądu. Natomiast rowerzysta, którego jasielscy mundurowi również w poniedziałek, zatrzymali do kontroli drogowej w Jaśle na ul. Jana Pawła II, został ukarany mandatem w kwocie 2500 zł. W jego organizmie alkomat wskazał z kolei 1,7 promila.
Tego samego dnia w Pielgrzymce, funkcjonariusze z jasielskiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi. 52-latek kierował osobówką mając w organizmie promil. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Mieszkańcowi gminy Osiek Jasielski, podobnie jak kierującemu motocyklem w Skołyszynie, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Pamiętajmy, aby wsiadając za kierownicę mieć pewność, że jesteśmy trzeźwi. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie opóźnia reakcję i osłabia koncentrację. Kierowcy będący pod wpływem alkoholu stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Komentarze