Na zdjęciu widać mężczyznę w białej, puchowej kurtce i zimowej czapce na głowie. Stoi na tle drewnianej obory i obejmuje polskiego rolnika. Mężczyzna prawą rękę układa w typowy bokserski gest. Nie ma w tym nic dziwnego, bo większość życia spędził na ringu. Dziwi za to miejsce, w którym zrobiono zdjęcie.
Tyson w Polsce
Tym mężczyzną jest Mike Tyson. Fani boksu nazywają go Bestią. To dwukrotnym mistrz świata wszechwag zawodowców. Przez lata panował na ringu w wadze ciężkiej. Karierę zakończył w 2004 roku. I jeżeli wychodzi na ring, to już tylko okazjonalnie dla pieniędzy.
Tyson to jedna z bardziej znanych a zarazem kontrowersyjnych marek sportowych świata. Za sukcesami szły skandale. Miał poważne kłopoty z prawem, siedział w więzieniu, na ring wychodził pod wpływem narkotyków. W 1996 roku podczas walki z Evanderem Holyfieldem odgryzł przeciwnikowi kawałek ucha.
Mike i gołębie
Teraz przyjechał na wieś w okolice Łomży, do Piątnicy. Żeby... kupić gołębie. Nie wiadomo, czy doszło do sprzedaży 100 ptaków, ale sama wizyta Tysona stała się nie lada wydarzeniem.
„Pytany o całą sprawę hodowca gołębi z Piątnicy sprawy nie chce komentować” – podaje serwis mylomza.pl.
Wiadomo jednak, że Tyson jest miłośnikiem rasowych gołębi, ale żeby je wywieźć z Polski do USA potrzebuje zgody służb weterynaryjnych.
Komentarze