Poprzedni rok zapisze się czarno w moich odczuciach, jak i pewnie większości Polek i Polaków. Z jednej strony zbrodnicza napaść putinowskiej Rosji na Ukrainę, z drugiej drożyzna w Polsce, jakiej nie pamiętamy od dekad.
Wojna w Ukrainie pokazała, że Europa nie może czuć się bezpieczna z Rosją pod przywództwem zbrodniarza Putina. Jednak z kolei Polki i Polacy przekonali się jak ważne jest to, że nasz kraj jest członkiem Unii Europejskiej i NATO, które gwarantują nam bezpieczeństwo, w każdym wymiarze. Rok 2022 pokazał również, że w obliczu wojny w Europie, deprecjonowanie UE przez obecnie rządzących w naszym kraju, powinno się natychmiast zakończyć. Warto dodać, że miniony rok pokazał też silną jedność krajów UE, które wdrożyły wiele sankcji wobec putinowskiej Rosji. To też uwidoczniło, wbrew narracji skrajnej prawicy, że instytucje zjednoczonej Europy potrafią skutecznie działać i podejmować decyzje.
Z drugiej strony miniony rok to drożyzna, która uwidoczniła w całej krasie jak nieodpowiedzialną politykę prowadzi obecny rządu, choćby praktycznie zmarnowane ostatnie lata pod względem modernizacji polskiej energetyki. Przypomnę, że z emisji CO2 do polskiego budżetu za obecnej władzy wpłynęło ok. 60 mld zł, które niestety w sporej części zostały przejedzone, a powinny zostać przeznaczone na zieloną i nisko emisyjną energię. Tak, więc 2022 pokazał, że taka polityka prowadzi do niebotycznych wzrostów cen prądu. Nie zapomnijmy też o rosnących wydatkach rządu zwłaszcza na politykę społeczną, bez szerszego patrzenia na jej efektywność, a także kosztach administracyjnych, choćby na kolejne agencje i instytuty rządowe, czy ok. 2 mld zł, a w tym roku o 700 mln więcej, na tzw. telewizję publiczną (TVP). Takich spraw mieliśmy sporo, co skutkowało rosnącym zadłużeniem, dodrukiem pustego pieniądza oraz wysoką dwucyfrową inflacją w 2022, a takiej nie obserwowaliśmy w XXI wieku.
Reasumując stary rok będę wspominał bardzo źle, jednak widzę, w tym co się wydarzyło, nadzieję, a mianowicie Polki i Polacy pokazali, że mogą się zmobilizować w trudnym momentach, chodzi tu zwłaszcza o pomoc Ukrainkom i Ukraińcom poszkodowanym przez zbrodniczą wojnę Putina. Z drugiej strony zrozumieliśmy, że Polska bez Unii Europejskiej nie może czuć się bezpieczna i w pełni wolna, oby jeszcze obecna władza to zrozumiała oraz uszanowała jej wartości i zasady, na które zdecydowana większość z nas wyraziła aprobatę w referendum akcesyjnym i wyraża dalej, we wszelkich sondażach poparcia dla naszego członkostwa w UE.
Dominik Łazarz, ekspert ds UE Europe Direct WSIiZ w Rzeszowie i Europe Direct w Gdańsku
Dominik Łazarz: Polacy pokazali, że potrafią jednoczyć się w trudnych chwilach
- 03.01.2023 10:24
Komentarze