Wydawało się, że po ostatniej wpadce skończyły mu się już pomysły. Jest inaczej. Jesienią 2023 roku mężczyzna dokonał skoku na sklep odzieżowy w warszawskiej galerii handlowej. Nie zrobił tego w tradycyjny sposób. Miał specjalny plan.
Na manekina
22-latek odwiedził galerię w godzinach jej otwarcia. Wszedł na wystawę sklepową i udawał manekina. Długo stał nieruchomo, czekając na zamknięcie sklepu. Kiedy się tego wreszcie doczekał, ruszył na łowy – okradł nie tylko sklep, ale także tzw. wyspy handlowe – stanowiska ustawione w pasażu.
Potem Wojciech G. wrócił na swoje stanowisko manekina i czekał spokojnie na otwarcie galerii, żeby wyjść jako jeden z klientów. Zapomniał przy tym, że wszystkie jego wyczyny nagrały kamery. Mężczyzna został zatrzymany. Wtedy sąd aresztował go na 3 miesiące.
Wrócił i...
Teraz złodziej-manekin wrócił. I ponownie zaatakował. I również w galerii handlowej. Tyle że tym razem zmodyfikował sposób działania.
Wślizgnął pod metalową kurtyną do lokali gastronomicznych w galerii handlowej. Kiedy restauracja została zamknięta, wyszedł z ukrycia i zaczął częstować się jedzeniem. To nie wszystko, bo rozpruwał także kasetki z pieniędzmi. Ukradł też napiwki zostawiane kelnerom przez klientów. Straty zostały wycenione na kilka tysięcy złotych.
Nagranie znajduje się w tym miejscu.
...znowu wpadł
Ten plan miał jednak swoje minusy. Tak jak poprzednio Wojciecha G. zauważyło oko kamery. Jeszcze tej samej nocy ochroniarze namierzyli złodzieja. Próbował ukryć się pod pokrowcem, którym była zakryta jedna z wysp.
„Zaalarmowani policjanci zatrzymali 22-latka i doprowadzili do komendy. Funkcjonariusze specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości przeciwko mieniu wykonali czynności, które zakończyły się przedstawieniem zarzutów za uszkodzenie mienia oraz kradzieże i włamania.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, stosując wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres 2 miesięcy” – wyjaśnia policja.
Komentarze