Nagranie nie jest wyraźne, a zamazanie postaci ofiary w tym nie pomaga. Ale i tak widać, jak szary bus uderza w idącą po pasach kobietę. Ofiara zostaje odrzucona na wiele metrów, a na jezdni powstaje biały ślad – zapewne z rozsypanych zakupów.
Do wypadku doszło w poniedziałek w Lubinie. Policja podaje, że ofiara to 66-letnia kobieta, która weszła na pasy przy zapalonym czerwonym świetle.
– Poszkodowana odniosła bardzo poważne obrażenia i została przewieziona do szpitala – powiedziała TVN24 Sylwia Serafin z lubińskiej komendy powiatowej. Kierowca busa – 63-letni mężczyzna – był trzeźwy.
Najgorsze jednak jest to, że potrąconej nikt nie pomógł. Kierowca busa wysiadł z samochodu i usiadł na krawężniku. Inni kierowcy nie zareagowali. Idąca kobieta tylko się przyglądała. Po ok. 20 sekundach do rannej podbiega mężczyzna.
– Skąd takie zachowanie osób będących w bezpośrednim otoczeniu miejsca zdarzenia? Nie umiem tego wytłumaczyć. Z pewnością będzie to również przedmiotem prowadzonego śledztwa – podkreśla Sylwia Serafin.
A Ariel Szczotok, ratownik medyczny, komentuje, że zachowanie niektórych osób kwalifikuje się do postawienia im zarzutów nieudzielenia pomocy.
Komentarze