Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Trzy pytania do... Marka Rząsy, posła na Sejm RP z Podkarpacia

Trzy pytania do...  Marka Rząsy, posła na Sejm RP z Podkarpacia
trzy pytania do Marka Rząsy_Obszar roboczy 12-

Jak pan poseł ocenia sytuację na polsko-białoruskiej granicy i wystąpienie ministra Kamińskiego i Błaszczaka?
- Jest dla mnie niepojętą rzeczą, że taka sytuacja ma miejsce w kraju słynącym z wielowiekowej tolerancji, kraju papieża Jana Pawła II i narodzin Solidarności, kraju w którym przy wigilijnym stole zostawia się wolne miejsce dla zbłąkanego wędrowca. Dlatego nie można obojętnie patrzeć, jak dziś ta granica stała się granicą wstydu i obłudy. Obrazy przedmiotowego, niehumanitarnego, czasami wręcz brutalnego traktowania kobiet i dzieci to hańba dla obecnie rządzących. Od nich niczego nie oczekuję, ale liczę na szybką i mocniejszą reakcję hierarchów wszystkich Kościołów i Związków Wyznaniowych oraz Rzecznika Praw Dziecka. Cywilizowane, demokratyczne państwo nie powinno mieć żadnych problemów z ochroną swoich granic z jednoczesnych humanitarnym traktowanie ludzi przebywających w jej okolicach. W mojej ocenie konferencja wymienionych ministrów, a już szczególnie tzw. „prezentacja", napawają mnie najzwyklejszym ludzkim odruchem wstrętu i zażenowania. Publiczne pokazanie treści pornograficznych i zoofilskich, pochodzących z niewiadomych źródeł, pokazuje nie tylko stan umysłów „prezenterów", ale być może także ich mroczne fascynacje. Ostateczną ocenę pozostawiam czytelnikom i specjalistom od ludzkiej psychiki.


Razem z posłem Pawłem Poncyliuszem złożył pan interpelacje w sprawie dzienników lokalnych i tego, co się w nich dzieje po przejęciu przez Orlen, m.in. Nowin. Na co liczycie?
- Oczywiście trudno liczyć, aby ta władza była zdolna do jakiejkolwiek refleksji, a już szczególnie wtedy, gdyby miała nastąpić po interpelacji posłów opozycji. Ale nie mamy prawa milczeć, gdy środowisko dziennikarskie jest zatruwane przez pisowskich politruków i siepaczy, którzy bez żadnych skrupułów niszczą to, co w demokracji zwie się wolnymi mediami. W rzeszowskich Nowinach osoba, która nigdy nie była i nie jest dziennikarzem zwalnia niepokornych redaktorów, a innym osobiście cenzoruje ich teksty. My się z tym nie godzimy i będziemy o tym pisać, będziemy  stać na straży niezależności dziennikarskiej, będziemy bronić i pomagać każdemu zwolnionemu dziennikarzowi.


- Jak pan skomentuje doniesienia prasy na temat układów w spółkach Skarbu Państwa?
- Według mnie opublikowana sieć układów i powiązań to jedynie wierzchołek góry lodowej. Proszę dodać to tego osoby, które zajmują niższe stanowiska niż te wskazane w pisowskiej ośmiornicy. To cała armia zastępców, dyrektorów, naczelników, kierowników, doradców, kierowców, wywodząca się z głównie spośród działaczy PiS, ich rodzin, znajomych, etc. Skala rozpasania tej władzy, jej pazerności i zachłanności zaczyna już docierać do elektoratu PiS. Nawet ten elektorat widzi, że dotychczasowe przyzwolenie na formułę „kradną, ale się dzielą" powoli się wyczerpuje.
Mogę obiecać jedno - każda złotówka wydana przez tę władze będzie rozliczona co do grosza, a ci którzy dopuścili się finansowych łajdactw odpowiedzą za to przed wolnym wymiarem sprawiedliwości.


Rozmawiała Małgorzata Froń


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama Drukarnia Rzeszów