Przyjęło się sądzić, że najwyższe płace oferuje Warszawa. Ale w ostatnich latach stolicę zaczęły gonić inne miasta. Skutecznie.
Sklepy i magazyny potrzebują teraz dodatkowych rąk do pracy. I to dużo. Dlatego zwiększają zatrudnienie. Dzięki temu można nieźle sobie dorobić, np. na przyszłe wakacje.
Polacy nie chcą dłużej żyć od pierwszego do pierwszego. Dlatego masowo wyjeżdżą na Zachód. Mimo zapewnień rządu, że w Polsce żyje się na bogato.
Święta bożonarodzeniowe właściwie już się rozpoczęły. Przynajmniej w galeriach handlowych i reklamach telewizyjnych. To oznacza, że przybędzie sezonowych ofert pracy.
Sejm zaczął pracę nad ustawą regulującą wynagrodzenie pielęgniarek i ratowników medycznych. Projekt przygotował Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.
Nawet 400 procent pensji może wynieść nagroda dla urzędnika. Tak wynika ze zmienionych przepisów. Nie są to jednak pieniądze dla każdego.
Z raportu „Długie jutro”, opracowanego przez Nationale-Nederlanden, wynika, że aż 40 proc. Polaków nie dba o zabezpieczenie swojej przyszłości finansowej.
Coraz mniej osób chce pracować w policji. Jak podał „Dziennik Gazeta Prawna”, tylko w ostatnim roku ubyło aż 5 tysięcy etatów.
Dodatkowy urlop opiekuńczy i urlop z tytułu nadzwyczajnych okoliczności (siły wyższej) to świadczenia, z których możemy korzystać. Mimo to wielu z nas nawet nie wie o ich istnieniu.
Tylko pół roku mają pracodawcy na spełnienie nowych norm BHP. A tych jest kilka istotnych.
Wiele urzędów nie będzie pracowało w piątek 10 listopada. Odbierają wolne za sobotę 11 listopada. Bo w tym roku właśnie wtedy wypada Święto Niepodległości.
Policyjni związkowcy wystawiają pogrzebowe klepsydry. W taki sposób żegnają swoją formację, która według nich przez braki kadrowe dogorywa.
Ponad 40 proc. pracujących Polaków szuka dodatkowych zleceń poza miejscem pracy. Żeby zarobić np. na spłatę kredytu mieszkaniowego.
Niektórzy politycy zapowiadają, że jak dojdą do władzy, to Polacy będą pracowali krócej. Czy to ma sens? I czy nam się to opłaci?