Sprawy Olszańskiego ciąg dalszy- partia KORWiN na Podkarpaciu wydaje oświadczenie

Ciąg dalszy sprawy Olszańskiego na Marszu Pamięci Rzezi Wołyńskiej, który odbył się 10 lipca w Rzeszowie. Tym razem oświadczenie w sprawie wydała partia KORWiN i jej wojewódzkie władze na czele z Andrzejem Szlęzakiem

Odcinamy się od działań Wojciecha Olszańskiego

Partia KORWiN stanowczo odcina się od wypowiedzi Olszańskiego "Ubolewamy, że przy okazji wspomnienia Rzezi Wołyńskiej, która ma ogromne znaczenie dla wielu Polaków i naszej tożsamości narodowej niektórzy pragną uprawiać własną politykę. Istotą takich wydarzeń powinno być upamiętnienie Rzezi Wołyńskiej oraz oddanie czci ofiarom zbrodni"- czytamy w oświadczeniu partii.

Zarząd Regionu Podkarpackiego partii KORWiN pisze dalej: "Lokalne władze partii KORWiN mają ową świadomość i apelują do wszystkich o prowadzenie polityki wokół merytorycznych sporów, a nie przepychanek, agresji na ulicach miast.

Nieoficjalnie od jednego członków KORWiN słyszymy, że od wczoraj sytuacja jest napięta. Mówi się, że korwiniści muszą ciągle tłumaczyć się z przedstawicieli stowarzyszenia Wolne Podkarpacie: "Pikuła jest z nami kojarzona, a my z nią nie mamy nic wspólnego"- usłyszeliśmy u korwinistów, o tym, że sytuacja jest napięta potwierdzają choćby wpisy młodych przedstawicieli partii KORWiN, choćby Jakuba Kędzierskiego.

To potwierdza informacje, które posiadamy

Od momentu pojawienia się Olszańskiego na Marszu w niedzielę otrzymywaliśmy informację o negatywnym stanowisku wielu środowisk wobec Olszańskiego, stanowisko w tej sprawie wydała choćby podkarpacka Lewica.

Treść oświadczenia partii KORWiN w województwie podkarpackim:



Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi od stowarzyszenia Wolne Podkarpacie w sprawie zaproszenia Olszańskiego na marsz.