Wtorkowa sesja była jedną z tych, które wzbudziły niemałe emocje. To podczas niej radni jednomyślnie zagłosowali za podwyżką pensji prezydenta miasta, którego miesięczna stawka zwiększyła się niemal dwukrotnie. O zdanie na temat tak znacznej podwyżki zapytaliśmy mieszkańców Rzeszowa.
Jak dotąd zarobki Konrada Fijołka nie różniły się od tych, które od 2018 roku pobierał poprzedni prezydent Tadeusz Ferenc. Czy podwyżki są uzasadnione? Mieszkańcy Rzeszowa nie są w tej sprawie jednogłośni.
Jedni twierdzą, że prezydent powinien otrzymywać adekwatną do stanowiska pensję.
– Jest prezydentem miasta, które bardzo szybko się rozwija. Uważam, że będzie miał jeszcze większy bodziec do tego, aby dalej dla naszego społeczeństwa pracować. […] zasłużył na tę podwyżkę, bo już widać jego realizację obietnic przedwyborczych i myślę, że Miasto tylko zyska na tym.
Inni natomiast mają odmienne zdanie w tej sprawie twierdząc, że zarobki te będą porównywalne z pensjami najwyższych osobistości w kraju. Przeciwnych podwyżce głosów nie brakowało:
– Jest to niesprawiedliwe. Ludzie zarabiają dużo mniej, a taki pan prezydent dostaje pieniążki prawie gratisowo. – twierdzi uczestniczka naszej sondy.
– Mam nadzieję, że panu prezydentowi wystarczy do pierwszego – dodaje inny.
