Niemal od samego początku wojny w Ukrainie, dyplomaci z całego świata przyjeżdżają do Rzeszowa aby dowiedzieć się więcej o sytuacji uchodźców i wspierać Ukrainę w walce z agresją rosyjską. W tych rozmowach pośredniczy prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, który w imieniu miasta na bieżąco koordynuje różne formy pomocy Ukrainie oraz przekazuje, gdzie szczególnie może być potrzebna pomoc naszych sojuszników.
Wojna w Ukrainie trwa już tydzień. Rzeszów zareagował na nią błyskawicznie, przygotowując różne formy pomocy. Przede wszystkim władze miasta zorganizowały zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla mieszkańców Ukrainy oraz zorganizowały szeroką pomoc dla uchodźców. Jednak podejmowane akcje nie zamykają się tylko na doraźnych działaniach.
Niemal od samego początku wojny, Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa rozmawia z ambasadorami, ministrami czy konsulami wielu państw. Spotkania miały na celu przede wszystkim rozeznanie sytuacji z uchodźcami i zebranie sygnałów o tym, w jakich aspektach inne kraje mogą nam pomóc.
Do tej pory Rzeszów odwiedzili:
- Hans Kluge, Dyrektor Regionalny WHO Europe,
- Mélanie Joly, Minister Spraw Zagranicznych Kanady,
- Leslie Scanlon, Ambasador Kanady w RP,
- Andrii Deshchytsia, Ambasador Ukrainy w RP,
- Patrick Slowinski, Konsul Generalny USA,
- Alexei Monsarrat, Konsul ds. Polityczno-ekonomicznych,
- Arndt Freytag von Loringhoven, Ambasador Niemiec w RP,
- Jan Tombiński, Ambasador Unii Europejskiej w Ukrainie,
- Nagma Mallick, Ambasador Indii w RP.
Dyplomaci dziękowali Rzeszowowi za dotychczasowe działania, które obserwowali na miejscu, m.in. na dworcu PKP i Hali Podpromie. Wielu z nich rozmawiało z uchodźcami, angażowało się w pomoc, pytało o aspekty, w których ich państwo może wspomóc władze i mieszkańców Rzeszowa. Prezydent Fijołek przekazał im również najważniejsze sygnały, które mają wkrótce dotrzeć do władz ich krajów czy organizacji.
Komentarze