Dziś, 11 listopada, w Rzeszowie odbyły się obchody 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Uroczystości rozpoczęte zostały mszą świętą w kościele farnym. Następnie uczestnicy udali się na Plac Wolności, gdzie pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego złożono wiązanki kwiatów.
Świętowanie rozpoczął jubileuszowy X PKO Bieg Niepodległości. W imprezie wzięło udział około 1900 uczestników, którzy nieśli polską flagę. Start i meta zawodów zostały zlokalizowane na rzeszowskim Rynku. Po krótkiej rozgrzewce, którą przeprowadziła Matylda Kowal, biegacze odśpiewali hymn państwowy z pomocą Mai Chrzan z Centrum Sztuki Wokalnej. Zwycięzcy otrzymali nagrody m.in. w postaci pieniężnej, a każdy z uczestników - pamiątkowy medal. Wśród kobiet zwyciężyła Matylda Kowal, drugie miejsce zajęła Paulina Tracz, a trzecia była Patrycja Surowiec z Resovii. W grupie mężczyzn triumfował Mateusz Kaczor, drugi był Tribor Sahajda, a Patryk Marszałek dobiegł jako trzeci. „Odskoczyłem właściwie na samym początku. Może z pięćset metrów pobiegłem z grupą. Mistrzostwo Polski dodało mi pewności siebie. Czułem, że jestem w formie. Nie patrzyłem na rywali, tylko zrobiłem swoje. Nad Wisłokiem lekko wiało, ale generalnie pogoda dopisała. Do życiówki jednak trochę brakło. Zrobiłem ją w półmaratonie krakowskim. Tam po dziesięciu kilometrach zmierzono mi 29 minut i 11 sekund.” - komentował za metą 25-letni zwycięzca.
Wojewoda podkarpacka Ewa Leniart w swoim przemówieniu na Placu Wolności zachęcała do radosnego świętowania dnia odzyskania niepodległości. Przekonywała jak ważna jest pamięć o bohaterach tych historycznych wydarzeń.
„Dzisiaj – w obliczu toczącej się wojny za naszą wschodnią granicą – wdzięczność i euforia nabierają zupełnie innego znaczenia, pokazując, że wolność i suwerenność nie jest dana raz na zawsze. Że o tę wolność i suwerenność wciąż musimy się troszczyć, pielęgnować je i czujnie patrzeć w przyszłość, po to, by nie zmarnować tego poświęcenia naszych prapradziadków, pradziadków czy dziadków, ludzi, którzy w różnych okresach, na różnych frontach, w większych i mniejszych zrywach narodowych walczyli z jednakowym wysiłkiem i troską mając cały czas w sercach i na bagnetach Polskę, i to Polskę Niepodległą” - przekonywała E. Leniart.
Wojewoda podkreśliła, że jesteśmy narodem, który jest zdolny i odważny.
„To właśnie my Polacy trwając przy swej wierze, tradycji i kulturze potrafiliśmy przez wieki stawiać czoło tym, którzy chcieli nas tej naszej polskości pozbawić. Niejednokrotnie upadaliśmy, by zaraz podnieść się i ze zdwojoną siłą ruszyć do przodu, wbrew przeciwnościom.”
Natomiast Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego, apelował, abyśmy byli narodem zjednoczonym.
„Niech dzisiejszy dzień – 11 listopada stanie się dla nas czasem, kiedy się jednoczymy, a nie dzielimy, kiedy mówimy jednym głosem, a nie wdajemy w szkodliwe spory. Niech będzie też czasem radości i dumy z naszej wspaniałej historii.”
Podczas obchodów na Placu Wolności wręczono odznaczenia państwowe, a po tym zabrzmiał Dzwon Niepodległości, który ufundowany został przez samorząd.
Prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek, przypomniał, że Rzeszów otrzymał tytuł Miasta Ratownika. Jego zdaniem jest to jeden z dowodów na to, że mieszkańcy Rzeszowa, pomagając uchodźcom z Ukrainy, okazali patriotyczną postawę.
Jak widać, świętowanie rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości nie musi być smutne. Coraz więcej miast, w tym także i Rzeszów, organizuje w tym dniu tradycyjne obchody połączone z wojskowymi defiladami, a także proponuje nowe formy świętowania, np. zorganizowanie niepodległościowego biegu.
315164904_1069835567026509_9073791550382367818_n
IMG_5220
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze