Hałas z zakładu Saria wciąż przeszkadza mieszkańcom Przewrotnego

Wydawało się, że mieszkańcy gminy Głogów Małopolski po wielu latach odżyją. Saria wdrożyła w życie "plan naprawczy", który polegał m.in na poprawie wizerunki firmy (dotacja dla OSP Przewrotne). Jednak wydaje się, że "stare problemy" wciąż istnieją. 

Na sierpniowym spotkaniu mieszkańców sołectwa Przewrotnego, na którym byliśmy również obecni przedstawiciel firmy Saria zadeklarował montaż m.in ekranów akustycznych w zakładzie. Wyjaśnijmy: w nocy zakład tak głośno pracuje i emituje dźwięki, które uniemożliwiają sen mieszkańcom. Co prawda fetor się zmniejszył, ale sprawa hałasu wciąż jest zdaniem mieszkańców aktualny. Odór i hałas był od początku zgłaszany m.in do WIOŚ. 

Daniel Hałas, członek zarządu grupy Saria na spotkaniu zadeklarował, że "zajmie się problemem niezwłocznie". Jaki tego jest efekt? Na profilu Facebook Stop Smród Saria- 3 razy "S" w gminie Gołcza pojawiły się komentarze pani Katarzyny z Przewrotnego, która pisze:

"U nas obiecane ekrany których nie ma a teraz jak wiedzą że jest zimno okna ludzie zamykają to dają czadu para puszczana głośno co noc ja pomimo zamkniętych okien i tak słyszę."

I dodaje "przez ten Hałas w nocy nie da się spać ale Pan Hałas obiecał ekrany mi osobiście ale jak widać Pan Hałas hałasem się nie przejmuje"

O sprawę ekranów, które miały być zainstalowane w Przewrotnem zapytamy zakład Saria.