W czwartek wszedł na sesję rady miasta bez maseczki. Mimo próśb nie założył jej. Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta Rzeszowa. Andrzej Dec, przewodniczący rady przerwał sesję. Braun doniósł na niego do prokuratora Zbigniewa Ziobro.
Braun oczywiście zwołał konferencję i oświadczył, że to przewodniczący Dec albo nie zna prawa, albo je lekceważy. – I nie wiadomo, co gorsze czy ignorancja, czy nonszalancja – dodał Braun. – Z uwagi na fakt, że zdarzyło się to kilka razy i w sposób uporczywy uniemożliwiano mi zabranie głosu, zawiadomiłem o tym prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę.
To nie pierwsza taka akcja w wykonaniu posła Brauna. Wielokrotnie donosił na innych do prokuratury, m.in. na Mateusza Morawieckiego. Andrzej Dec natomiast mówi, że te zarzuty są bezpodstawne. – Poseł Braun ma prawo składać taki wniosek, ja uważam, że podstaw do tego nie ma i prokuratura go odrzuci – mówi Dec.
maf
