Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Felieton: Patrzenie w Górę

Felieton: Patrzenie w Górę
yiran-yang-9mjJc2glpns-unsplash

Jak co roku dokonujemy podsumowań co przyniósł mijający rok i zastanawiamy się czego możemy się spodziewać w nowym roku. Wiodącym tematem rozmów pozostaje wciąż pandemia i chyba (niestety) jeszcze jakiś czas tak będzie. Może idzie ku lepszemu, wszak Polak szczepi się niechętnie ale tabletki jemy ochoczo, a te na koronawirusa weszły już do sprzedaży. Burzliwy był ten 2021 rok politycznie, nie brakowało ostrych sporów i oskarżeń a nawet politycznych trupów. Pasjonowało nas ile i na co wydaje władza i dlaczego tak dużo, jak inflacja przekłada się na nasze codzienne życie i uchodźcy szturmujący wschodnią granicę. Po drodze tradycyjne przepychanki z Unią Europejską, bo przecież nikt nam nie będzie mówił jak mamy żyć. Ale prawdziwa jazda była dopiero na koniec, drastyczne podwyżki cen prądu i gazu, a na dokładkę słaba forma skoczków narciarskich i piłkarska kadra bez trenera. I jeszcze podsłuchują i podglądają. Jak żyć!


No właśnie… możemy coś na to poradzić? Możemy i musimy. Przede wszystkim pamiętajmy że to my sami kształtujemy nasz los. Że każdy jest kowalem swojego losu to niby już nieaktualne? Wręcz przeciwnie - na czasie jak nigdy. Każdy człowiek ma prawo do szczęścia i w gruncie rzeczy marzy o lepszym i bardziej dostatnim życiu i pragnie takie mieć. Zatem życzę Wam wszystkim aby nam się chciało chcieć i żebyśmy sami gotowali sobie lepszy los.


Nie ma nic gorszego od imposybilizmu, polski „niedasizm” tkwi w nas mocno. Przełamy go. Postawmy sobie zadania, niekoniecznie bardzo ambitne ale realne. Miejmy wpływ. Na nasze życie, nasze miasto, naszą pracę i oczywiście naszą Ojczyznę. Nie trzeba być prorokiem aby przewidzieć że czeka nas czas raczej trudny niż sielankowy. Tym bardziej musimy! Prędzej czy później przyjdzie powiedzieć „sprawdzamy” i zobaczyć czy rzeczywiście jest Ład czy już nieład. Czy na granicach przepuszczą czy poproszą o wizę. A może nie o wszystkim przeczytamy w Internecie bo mały wielki brat uzna ,że nie jest nam to potrzebne.


Właśnie dlatego sami musimy zadbać o nasz los. Nadać sens życiu. Wyzwolić energię. A że czasem wymaga to wysiłku… nikt nie mówi że będzie łatwo. Przyda się na pewno optymizm, zapał i wiara w to że się uda. Oby nigdy nie dopadła nas acedia, co rozumie się jako wyczerpanie i duchową pustkę. Pamiętajmy że czasem dopiero ostatni klucz otwiera drzwi.


W święta zaliczyłem amerykański film pt. „Don’t look up” . Nie żebym reklamował ale warto obejrzeć i właściwie odczytać przesłanie. Owocnego 2022 Roku, bo przecież po owocach ich poznacie. A żeby były zdrowe może czas zasadzić własny sad. I pomyśleć o kolejnym Sylwestrze, niekoniecznie w Zakopanem. Perspektywa przed Nami, powodzenia .




Tomasz Cyran


Prawnik, obserwator polityki i gospodarki, kibic ligi angielskiej.

yiran-yang-9mjJc2glpns-unsplash

yiran-yang-9mjJc2glpns-unsplash

IMG-20211008-WA0016

IMG-20211008-WA0016


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów