Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Develpres Rzeszów przegrywa z ŁKS Łódź 2:3. Rzeszowianki prowadziły już 2:0

Develpres Rzeszów przegrywa z ŁKS Łódź 2:3. Rzeszowianki prowadziły już 2:0
FB_IMG_1683472211603
Niezwykle dramatyczny przebieg miał dzisiejszy meczy na Podpromiu. W drugim meczu finałowym TauronLigi Rysice prowadziły już 2:0 w setach. Wydawało się, że mecz szybko zostanie rozstrzygnięty. Łodzianki doprowadziły do wyrównania i o wszystkim zdecydował piąty set. Niestety, ale w nim lepsze okazały się Łodzianki i wygrały 2:3 (25:13, 25:18, 24:26, 23:25, 12:15). MVP spotkania zostaje Valentina Diouf. Następne spotkanie w środę (10 maja) o godzinie 17:30.

Rzeszowianki rozpoczęły ten mecz z wysokiego "C", bo za sprawą zagrywek Kalandadze i skutecznej grze w ataku i obronie Rysice prowadziły 9:2. Przewaga uzyskana na początku seta pozwoliła gospodynią grać swobodnie i powiększać przewagę. Po ataku Kalandadze Developres prowadzi już 14:6. Kolejne akcje to skuteczna gra Rzeszowianek i koncert ich gry. Po ataku Blagojević Rysice prowadzą już 20:10. Rzeszowianki powiększyły swoją przewagę jeszcze o dwa punkty i po autowym ataku Hryszczuk set zakończył się wynikiem 25:13 dla gospodyń. 

Drugi set zaczął się podobnie, jak pierwszy czyli od prowadzenia gospodyń, które po skutecznej kiwce Wenerskiej prowadziły 7:4. Rzeszowianki utrzymywały cztery punkty przewagi i po ataku ze środka Jurczyk prowadzą 12:8. Zespół ze stolicy Podkarpacia powiększają swoją przewagę i po skutecznym ataku Kalandadze prowadzą już pięcioma punktami 19:14. Kolejne skuteczne akcje powiększają przewagę gospodyń i po błędzie Diouf w ataku Developress prowadzi już 22:16. Set kończy skutecznym atakiem Blagojević i Rzeszowianki wygrywają drugą odsłonę 25:18. 

Początek trzeciego seta to wyrównana walka "punkt za punkt". ŁKS Łódź wychodzi w tym meczu po dobrym ataku Diouf na dwa punkty przewagi 7:9. Rzeszowianki doprowadzają jednak szybko do wyrównania w tym secie za sprawą Kalandadze i na tablicy wyników jest już 10:10. Po chwili Kalandadze skutecznie serwuje i gospodynie prowadzą już 12:10. Po ataku w aut Góreckiej jest już 16:13 dla Rysic. Zespół gości nie składa jednak broni i po ataku Gajer łodzianki łapią kontakt na jeden punkt 18:17. Po chwili po ataku w aut Blagojević mamy remis 19:19. Trzeci set rozstrzyga się w końcówce, grą na przewagi. Przy remisie 24:24 dwa następne punkty padają łupem ŁKS. Najpierw z obiegnięcia atakuje Gajer, by później rzeszowianki niespodziewanie straciły seta. Kalandadze atakuje, a po obronie Maj-Erwardt piłka spada po naszej stronie w linię boczną! Rzeszowianki przegrywają seta 24:26.

Czwarty set rozpoczyna się podobnie jak trzeci. Walka toczy się "punkt za punkt" 8:8. Jednak po ataku Kalandadze łodzianki prowadzą 8:10. Rzeszowianki walczą i doprowadzają po błędach Diouf do wyrównania 12:12. Gra toczy się "punkt za punkt" 17:17. W końcówce spotkania ŁKS Łódź odskakuje na dwa punkty 18:20. Rzeszowianki starają się jednak szybko doskoczyć i łapią kontakt 19:20. Po chwili dzięki Góreckiej zespół z Łodzi odskakuje na trzy punkty 19:23. W końcówce pościg za łodziankami podjęła Kalandadze, to jednak nie wystarczyło. W końcówce, pomimo dobrej serii, przy stanie 23:24 dla ŁKS Łódź uderzyła w siatkę z serwisu i set zakończył się wynikiem 23:25.

Piątego seta dobrze zaczynają Rysice, które po błędach łodzianek prowadzą 3:0. Po chwili rzeszowianki powiększają przewagę i prowadzą już 5:1. Po chwili Blagojević uderza w aut, a Diouf zdobywa punkt i jest już 5:5. ŁKS stawia skuteczny blok i prowadzi 5:7. Utrzymują się dwa punkty przewagi Centka popełnia błąd i jest 8:10. Piasecka zdobywa punkt i jest 8:11, a po chwili Diouf zdobywa as serwisowy i jest już 8:12. Po błędzie łodzianek i dotknięciu siatki jest 10:13. Mecz kończy się serwisem Wenerskiej w siatkę 12:15. 

Foto. profil Facebook Developres Rzeszów

FB_IMG_1683468181990

FB_IMG_1683468181990


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama Drukarnia Rzeszów