Rzeszow Info

Jesteśmy portalem obywatelskim! Chcesz pisać o Rzeszowie i Rzeszowiakach? A może czujesz się na siłach redagować któryś z naszych działów? Skontaktuj się z nami – chcemy wspierać i współpracować ze wszystkimi którzy tworzą nasze miasto. Dowiedz się Więcej
Jesteśmy portalem obywatelskim! Chcesz pisać o Rzeszowie i Rzeszowiakach? A może czujesz się na siłach redagować któryś z naszych działów? Skontaktuj się z nami – chcemy wspierać i współpracować ze wszystkimi którzy tworzą nasze miasto. Dowiedz się Więcej

Czuł się śledzony. Przyjechał na komisariat. Miał 2 promile alkoholu.

Taką nietypowa historia została znaleziona na Twitterze Marcina Borysa. 23-letni mieszkaniec Grudziądza czuł się śledzony i zadzwonił pod numer alarmowy. 

To co później się wydarzyło można opisać mianem dobrej komedii. Policjanci pouczyli go, aby przyjechał na najbliższy komisariat policji. Tak też zrobił. Oczywiście “śledzące” go pojazdy ruszyły za nim. I tak wszyscy przyjechali na komisariat policji.

Na miejscu okazało się, że 23-latek był pijany. A “śledzący” go inni kierowcy chcieli go zatrzymać ze względu na podejrzenie, że kieruje autem pod wpływem alkoholu. Mieli rację. Wydmuchał dwa promile alkoholu.

Dodatkowo okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. 

 

Czytaj też  Diecezja rzeszowska zaprasza na marsz modlitewny z Janem Pawłem II
Subskrybuj Wątek
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze