#Ukraina

Od tygodni wszyscy zastanawialiśmy się, czy naprawdę za naszą wschodnią granicą może dojść do prawdziwego konfliktu. W końcu jednak poznaliśmy odpowiedź. Dla jednych to była oczywistość, inni jeszcze przez długi czas będą w szoku. Ale takie są realia. I możemy biernie przyglądać się temu, jak ludzie - tacy sami jak my - walczą o nie o wolność, nie o kraj, ale o przetrwanie. Bo wojna, jaka dzisiejszej nocy wybuchła na Ukrainie, to nie będą tylko zniszczone czołgi i płonące lotniska, to przede wszystkim dramaty zwykłych ludzi. To będzie kryzys humanitarny. Oczywiście każdy, kto popiera Ukrainę, może ustawić sobie  ich flagę na zdjęciu profilowym, ale są lepsze sposoby na pomoc, który wymaga podobnej liczby kliknięć a bardziej pomaga. Nie kupuj dziś pączka - możesz te parę złotych przeznac...

W związku z rosyjskim atakiem na Ukrainę, władze Rzeszowa uruchamiają pomoc naszemu wschodniemu sąsiadowi. Zorganizowana zostanie m.in. zbiórka darów dla Ukraińców, głównie z naszych miast partnerskich – Lwowa, Iwano-Frankiwska, Truskawca i Łucka. Prezydent Konrad Fijołek wczoraj o godz. 10 rano uczestniczył w telekonferencji, w której na zaproszenie mera Lwowa wzięli udział przedstawiciele wszystkich jego miast partnerskich w Polsce. Władze Lwowa poinformowały, że na razie nie doszło tam do żadnych ataków na ludność cywilną. Atakowane są jednak obiekty wojskowe, sytuacja jest napięta, do miasta ściągają Ukraińcy ze wschodniej części kraju. - Nasz ukraiński partner apeluje o pomoc, przede wszystkim o środki higieniczne, materace, generatory prądu. Wraz z pozostałymi miastami udzielimy je...