Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Felieton Karoliny Winiarskiej: Powspominasz ze mną?

Felieton Karoliny Winiarskiej: Powspominasz ze mną?
powspominasz ze mna

Zabawmy się. Zamknij oczy. Przypomnij sobie najszczęśliwszy moment swojego dzieciństwa. Może to było wtedy, gdy dostałeś wymarzony prezent pod choinkę? Albo gdy nauczyłeś się jeździć na rowerze? A może, gdy pierwszy raz jechałeś pociągiem?


Nie otwieraj oczu jeszcze przez chwilę. Zostań jeszcze przez moment w tamtym wspomnieniu. Co czułeś? Szczęście, ekscytację, dumę, radość? Może to wspomnienie ma jakiś smak albo zapach? Albo chociaż kolor?


Dla mnie takim wspomnieniem jest moja pierwsza lalka Barbie. Tak, wiem – przyziemne, dziewczęce i trywialne wspomnienie. Marzyłam o niej i śniłam, aż w końcu ją dostałam. Pamiętam błyszczące pudełko i jej różową sukienkę. Pamiętam dumę i szczęście. Wszystko pamiętam. I pamiętam, że miałam sześć lat.


A teraz zostańmy w tym wspomnieniu jeszcze przez chwilę. Nagle Twoja szczęśliwa chwila pęka niczym bańka mydlana. Jakbyś się czuł, gdyby wtedy, ktoś tą chwilę ci zdeptał i zabrał bezpowrotnie?


Pamiętam, jak trzymałam w dłoniach pudełko z moją lalką i wracałam z mamą do domu. Co bym czuła, gdyby ktoś podszedł, zabrał ją i zniszczył na moich oczach? Pewnie poczułabym smak łez a smutek wypełniłby moje dziecięce serce.


Co powinien w takiej sytuacji zrobić dorosły? Wyobrażam sobie, że mama przytuliłaby mnie wtedy z całej siły i otarła wszystkie łzy.


A teraz wróćmy do tu i teraz.


Ktoś nie zabiera Ci lalki, a dom. Może i ojca razem z bratem. Poczucie bezpieczeństwa. Uśmiech mamy. Beztroskę. Spokojną przyszłość. Zdrowie. Cały świat, który znasz.


Idźmy dalej. Ktoś w tym miejscu zostawia smutek i strach. Przerażenie. Okrucieństwo. Agresję. Niepewność jutra. Morze łez, nie tylko Twoich ale i wszystkich Twoich bliskich. Gruz. Śmierć.


Z takim bagażem przekracza naszą granicę przekracza dziecko. Nie jedno. Nie setki. Tysiące.


Jak reagujesz?


Co powinien w takiej sytuacji zrobić dorosły? Ten, który nie stracił nic?


Pozwólcie, że w tym miejscu, na koniec, zacytują samą siebie.


„Tyle jesteśmy warci, ile damy drugiemu człowiekowi.”

Zabawmy się. Zamknij oczy. Przypomnij sobie najszczęśliwszy moment swojego dzieciństwa. Może to było wtedy, gdy dostałeś wymarzony prezent pod choinkę? Albo gdy nauczyłeś się jeździć na rowerze? A może, gdy pierwszy raz jechałeś pociągiem?


Nie otwieraj oczu jeszcze przez chwilę. Zostań jeszcze przez moment w tamtym wspomnieniu. Co czułeś? Szczęście, ekscytację, dumę, radość? Może to wspomnienie ma jakiś smak albo zapach? Albo chociaż kolor?


Dla mnie takim wspomnieniem jest moja pierwsza lalka Barbie. Tak, wiem – przyziemne, dziewczęce i trywialne wspomnienie. Marzyłam o niej i śniłam, aż w końcu ją dostałam. Pamiętam błyszczące pudełko i jej różową sukienkę. Pamiętam dumę i szczęście. Wszystko pamiętam. I pamiętam, że miałam sześć lat.


A teraz zostańmy w tym wspomnieniu jeszcze przez chwilę. Nagle Twoja szczęśliwa chwila pęka niczym bańka mydlana. Jakbyś się czuł, gdyby wtedy, ktoś tą chwilę ci zdeptał i zabrał bezpowrotnie?


Pamiętam, jak trzymałam w dłoniach pudełko z moją lalką i wracałam z mamą do domu. Co bym czuła, gdyby ktoś podszedł, zabrał ją i zniszczył na moich oczach? Pewnie poczułabym smak łez a smutek wypełniłby moje dziecięce serce.


Co powinien w takiej sytuacji zrobić dorosły? Wyobrażam sobie, że mama przytuliłaby mnie wtedy z całej siły i otarła wszystkie łzy.


A teraz wróćmy do tu i teraz.


Ktoś nie zabiera Ci lalki, a dom. Może i ojca razem z bratem. Poczucie bezpieczeństwa. Uśmiech mamy. Beztroskę. Spokojną przyszłość. Zdrowie. Cały świat, który znasz.


Idźmy dalej. Ktoś w tym miejscu zostawia smutek i strach. Przerażenie. Okrucieństwo. Agresję. Niepewność jutra. Morze łez, nie tylko Twoich ale i wszystkich Twoich bliskich. Gruz. Śmierć.


Z takim bagażem przekracza naszą granicę przekracza dziecko. Nie jedno. Nie setki. Tysiące.


Jak reagujesz?


Co powinien w takiej sytuacji zrobić dorosły? Ten, który nie stracił nic?


Pozwólcie, że w tym miejscu, na koniec, zacytują samą siebie.


„Tyle jesteśmy warci, ile damy drugiemu człowiekowi.”


Karolina Winiarska

Nauczycielka języka angielskiego w jednej z rzeszowskich szkół średnich i pisarka w jednym. Autorka powieści obyczajowych. Jak sama podkreśla pisze głownie o kobietach i dla kobiet. Debiutowała w roku 2019 powieścią „Następnym razem”. Do tej pory ukazało się 5 powieści jej autorstwa.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama Drukarnia Rzeszów