Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

40-latek utracił kontrolę nad pojazdem i dachował

Do zdarzenia doszło wczoraj, po godzinie 15:00. Rzeszowscy policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali 40-letniego kierowcę Renault Clio, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna uciekał przed policjantami, w konsekwencji czego w pewnym momencie utracił kontrolę nad swoim pojazdem i dachował. 40-latek odpowie teraz przed sądem za szereg wykroczeń, których się dopuścił.
40-latek utracił kontrolę nad pojazdem i dachował

Źródło: KMP Rzeszów

93 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji Usiłowali zatrzymać do kontroli 40-latka, który w Trzebownisku, jak i w Nowej Wsi, przy ograniczeniu do 50 km/hporuszał się znacznie szybciej. W Nowej Wsi poruszał się z prędkością93 km/h. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać 40-latka do kontroli, lecz ten zaczął przed nimi uciekać. Mimo użycia przez policjantówsygnałów zarówno świetnych dźwiękowych mężczyzna nie zatrzymał się.

 

Policyjny pościg

40-latek zaczął blokować lewy pas ruchu uniemożliwiając przez to policjantom wyprzedzenie go. Jadąc drogą S19, nie zwalniał. Policyjny zrównał się z Renault Clio40-latka w Nienadówce. Funkcjonariusze użyli wtedy tarczy do zatrzymywanie pojazdów, lecz mimo to mężczyzna pokiwał przecząco głową i uciekał dalej. W pościg włączyli się także policjanci z Sokołowa Małopolskiego. Wszystko zakończyło się finalnie w Kamieniu, gdzie mężczyzna próbował wyminąć policyjny radiowóz, więc zjechał na pobocze. 40-latek stracił wtedy panowanie nad swoim pojazdem i dachował.

Mężczyzna doznał obrażeń i został przetransportowany karetką do szpitala. Pomocy udzielili mi funkcjonariusze policji oraz zwykły kierowca, który okazał się być lekarzem.

Policjanci będą wyjaśniać przyczyny niezatrzymania się mężczyzny do kontroli drogowej. O dalszym losie 40-latka zadecyduje sąd.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama Drukarnia Rzeszów