Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Policja zaczęła krzyczeć: rzuć broń. Polityk postrzelił zięcia

Polityk Lewicy wyciągnął broń i strzelił do zięcia. Wszystko to działo się podczas rodzinnego spotkania przy grillu.

– Ustalane są okoliczności zdarzenia. Jedna osoba została zatrzymana – przekazała Małgorzata Taciuch-Kurasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. 

I zastrzegła: – Na tą chwilę nie podajemy żadnych innych informacji.

Rodzinne spotkanie

Jak donosi portal nowiny24.pl wszystko wydarzyło się w Krasiczynie (woj. podkarpackie) w nocy z 20 na 21 lipca. Tam właśnie 67-latek miał postrzelić 29-letniego mężczyznę. Spotkali się na grillu. Strzelec to teść postrzelonego. Ranny został zabrany do szpitala. 

„To dobrze znana osoba w Przemyślu” – pisze o starszym z mężczyzn przemysl.naszemiasto.pl.

Ma to być polityk lewicy, który w ostatnich wyborach samorządowych kandydował do podkarpackiego Sejmiku. „Mandatu jednak nie uzyskał” – czytamy.

Rzuć broń!

„Fakt” opisuje sprawę szerzej. Impreza miała być spokojna i wesoła. Jednak o północy sąsiadów obudziły syreny karetki. 

– Widziałem, jak policjanci wyskoczyli z bronią i zaczęli biegać wokół domu. Krzyczeli: Rzuć broń! Rzuć broń! – opowiada jeden ze świadków.

Zastrzega jednak, że strzału nie słyszał, a o tym, co się wydarzyło, dowiedział się rano. 

– Może poszło o politykę, a może to był po prostu nieszczęśliwy wypadek, bo przecież tak też mogło się zdarzyć – zastanawiają się sąsiedzi. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów