I zwracają uwagę, że jest to złamanie umowy dotyczącej tzw. mapy akcyzowej, która powstała po długotrwałych konsultacjach z rynkiem.
O tyle wzrosną akcyza i ceny
W 2025 roku – jak planuje Ministerstwo Finansów – akcyza wzrośnie:
na papierosy – o 25 proc.,
na tytoń – o 38 proc.,
na wkłady do podgrzewaczy tytoniu – o 50 proc.,
na płyny do e-papierosów – aż o 75 proc.
Taki wzrost akcyzy – jak podaje wprost.pl – spowoduje znaczny wzrost cen. Paczka papierosów ma podrożeć o około 3 zł, wkłady do podgrzewaczy tytoniu o 2 zł, a e-papierosy o pojemności 2 ml o 1 zł.
W ocenie producentów uderzy w legalną sprzedaż wyrobów tytoniowych. A to zaszkodzi i kieszeni konsumentów, i budżetowi państwa.
Złamanie umowy z przedsiębiorcami
Cytowana przez portal Magdalena Szewczyk-Pochrzęst, dyrektorka Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego, podkreśla, że te podwyżki łamią umowę społeczną, która zakładała stopniowe podwyżki akcyzy.
Mapa akcyzowa, czyli plan stopniowego podnoszenia stawek akcyzy na wyroby tytoniowe i alkoholowe, została wypracowana przez Ministerstwo Finansów (MF) w porozumieniu z przedsiębiorcami. Zaczęła obowiązywać w 2022 roku.
Był to rodzaj mapy drogowej podwyżek akcyzy na poziomie 10 proc. rocznie aż do 2027 r. Teraz jednak MF zdecydował się odejść od tego porozumienia i zmienić zapisany w ustawie plan podwyżek.
Tymczasem – co podkreśla Szewczyk-Pochrzęst – mapa akcyzowa sprawdzała się bardzo dobrze, bo dawała stabilne wpływy budżetowi i ograniczała szarą strefę.
Komentarze