W tym roku będę miał przyjemność poprowadzić dla Was nowy cykl tematyczny poświęcony małym i dużym podróżom oraz ciekawym wydarzeniom, głównie na Podkarpaciu. #PodkarpacieNaWeekend to gotowe propozycje wycieczek po Podkarpaciu i nie tylko – w sam raz na weekendowy lub jednodniowy wypad. Propozycje, które Wam przedstawię są dedykowane dla wszystkich, tych najmłodszych (praktycznie wszędzie jeździmy z dziećmi), jak i tych najstarszych. Odkryjecie ciekawe miejsca, poznacie topowe i mniej oczywiste atrakcje, dowiecie się jak fantastycznie spędzić czas z rodziną, przyjaciółmi lub samodzielnie oraz gdzie można smacznie i zdrowo zjeść. Publikacje będą zawierały także informacje praktyczne tj. czas przejazdu, aktualne ceny biletów, godziny zwiedzania. Punktem startowym zawsze będzie Rzeszów.
Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku
Cykl zaczniemy od propozycji wizyty w Królewskim Wolnym Mieście Sanoku. Miasto Sanok kojarzy się nam głównie z Autosanem, Galerią Beksińskiego - do której w kolejnych publikacjach powrócimy - oraz z jednym z najciekawszych i jednocześnie największym skansenem w Polsce tj. Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Od mojej pierwszej wizyty w Skansenie, która miała miejsce w latach osiemdziesiątych, sporo się zmieniło in plus. Nie zmienia się jedno: jest to miejsce magiczne o każdej porze roku. Przenosi nas w galicyjskie klimaty, pokazując w bardzo przystępny sposób unikalne piękno architektury drewnianej. Wchodząc na jego teren przenosimy się do galicyjskiego miasteczka. Stojąc na Galicyjskim Rynku z łatwością można cofnąć się w czasie, nie wysilając specjalnie wyobraźni. Miejsce to idealnie ukazuje mozaikę kulturową i narodowościową, która charakteryzowała te tereny jeszcze przed II Wojną Światową. Idąc dalej mijamy m.in. zabudowania łemkowskie, chaty Bojków, Dolinian, Pogórzan, zabudowania dworskie z epoki, żydowski dom, kościoły i cerkwie oraz najnowszy nabytek – drewnianą synagogę. Wyeksponowano także sektor naftowy, który w XIX wieku na terenie Galicji stanowił innowację na skalę światową. To tu, w ówczesnej Galicji, Ignacy Łukasiewicz - pionier przemysłu naftowego - założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej i wynalazł m.in. lampę naftową. Muzeum udało się odtworzyć klimat galicyjskiego tygla kulturowego, którego już nie ma. Mamy unikalną możliwość pokazania naszym dzieciom i znajomym, jak żyli nasi pradziadowie, jak wyglądały wnętrza i wyposażenie ówczesnych domostw, dworów, sklepów i świątyń.
Na miejscu w Skansenie – vis a vis synagogi - funkcjonuje piekarnia, w której można zakupić pieczywo i małe co nie co na słodko. W okresie zimowym (w zimie wejście na teren Skansenu jest możliwe tylko do godz. 14.00) warto się tam ogrzać, wypić smaczną kawę lub herbatę, posilić się i ruszyć na kolejny etap zwiedzania. Fotograf na Galicyjskim Rynku wykona dla chętnych fotografię w strojach z epoki. W okresie wiosenno - letnim m.in. posłuchacie kataryniarza, napijecie się kwasu chlebowego i zakupicie regionalne pamiątki.
To co jest istotne w tym miejscu, to możliwość spędzenia na świeżym powietrzu czasu z bliskimi w luźnej atmosferze, wśród zieleni. Dzieci się nie nudzą. Mają możliwość dotknięcia historii. W zimie warto zabrać sanki ? Klimat panujący w tym miejscu sprawia, że często tu wracamy sami lub z przyjaciółmi i za każdym razem jest to bardzo przyjemne doznanie. Zdjęcia przedstawiają nasz zimowy wypad do Skansenu z przyjaciółmi z Warszawy, których serdecznie w tym miejscu pozdrawiam ?
Na wycieczkę do Skansenu proponuję przeznaczyć cały dzień. Z Rzeszowa do Skansenu najsprawniej jest dojechać samochodem. Przejazd z Rzeszowa zajmuje prawie półtorej godziny w jedną stronę (przypominam o nowym taryfikatorze mandatów!). Można też skorzystać z transportu publicznego i prywatnego. Na miejscu vis a vis wejścia do Muzeum jest spory bezpłatny parking. Dla spragnionych wrażeń kulinarnych na terenie Skansenu - przed budynkiem z kasami - znajduje się Gospoda pod Białą Górą, gdzie można zjeść m.in. regionalne potrawy. Warto też przy okazji udać się na zabytkowy Rynek w Sanoku. Osobom o większych wymaganiach, jeżeli chodzi o gastronomię, polecam Restaurację Stary Kredens mieszczącą się tuż przy Rynku, przy placu Św. Michała 4. Najlepszych (wielu tak twierdzi) Podkarpackich proziaków skosztujecie pod adresem Rynek 22 w Proziakowni. Tuż obok placu Św. Michała znajduje się parking wielopoziomowy, gdzie bez problemu za niewielką opłatą, znajdziecie miejsce do parkowania. Po obfitym i smacznym posiłku warto wdrapać się na Kopiec im. Adama Mickiewicza znajdujący się w Parku niedaleko Rynku (ok 400 m od Rynku).
Pozostaje mi życzyć Wam szerokości i udanej wycieczki. Opisujcie Wasze wrażenia, czekam na maile od Was ?
Poniżej kilka przydatnych linków:
http://skansen.mblsanok.pl/a/strona.php?id=strona
https://muzeumbudownictwaludowego.wkraj.pl/html5/index.php?id=83116#81743/318,5
Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku - Galeria
Tomasz Błażej - opiekun działu "#PodkarpacieNaWeekend"
Rzeszowianin, prawnik specjalizujący się w zarządzaniu, głównie w sektorze publicznym. Tata dwójki niesamowitych dzieciaków, który większość życia zawodowego spędził w Warszawie, a dziś na powrót zamieszkał z rodziną na rzeszowskiej ziemi. Uwielbia małe i duże podróże, szczególnie te w pełnym rodzinnym składzie, sport na świeżym powietrzu, dobrą kuchnię i dobrą książkę.
Znasz ciekawe miejsce na Podkarpaciu warte odwiedzenia i chcesz o nim napisać? Interesujesz się sportem i turystyką? Chcesz podzielić się swoim doświadczeniem? Napisz do mnie: [email protected]
Komentarze