UOKiK przygląda się jednej z akcji zorganizowanych przez sieć Żabka pod kątem tego, czy nie narusza ona zasad promocji napojów alkoholowych zawartych w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Chodzi o akcję, którą internauci ochrzcili „piwonamentem”.
Wokół promocji zrobił się szum
Jak napisały Wiadomości Handlowe: „w aplikacji Żappka pojawiła się informacja o superofercie, dzięki której klienci, płacąc określoną kwotę, mogą przez 20 dni (licząc od dnia aktywowania oferty, ale nie później niż 30 czerwca br.) odebrać w sklepach sieci 10 piw (alkoholowych i bezalkoholowych) marek polskich w puszkach o pojemności 330 ml albo też 10 piw (alkoholowych i bezalkoholowych) marek zagranicznych w puszkach lub butelkach o pojemności od 250 do 330 ml”. Opcje kosztowały 19,90 zł albo 29,90 zł – dodał portal.
W regulaminie akcji pojawiło się zastrzeżenie, że jednorazowo klientom będzie wydawana ograniczona liczba produktów, jednak nie każdy zwrócił na to uwagę. Dlatego wokół oferty szybko narosła burza.
Mylne wrażenie klientów
Sieć Żabka stwierdziła, że oferta nigdy nie była pomyślana jak abonament bądź subskrypcja. To jedynie mylne wrażenie klientów.
„Obowiązująca do 30.06.2024 roku oferta w aplikacji Żappka >>10 piw od 19.99<< (...) to standardowa oferta sprzedaży produktów w formie wielosztukowej od lat funkcjonująca w sklepach Żabka. Oferta jest zgodna z obowiązującym prawem i jest skierowana wyłącznie do pełnoletnich użytkowników aplikacji” – napisało zacytowane przez portal Biuro Prasowe Żabki.
I dodało: „W przeciwieństwie do innych, podobnych ofert na rynku, dziennie klienci mogą odebrać maksimum tylko 4 produkty, w tym piwa bezalkoholowe, w większości piwa mają też mniejszą pojemność 0,33 litra”.
Komentarze