„Rada Krajowa Związku Leśników Polskich w Rzeczypospolitej Polskiej podjęła uchwałę w sprawie organizacji protestu wobec dotychczasowych działań Ministerstwa Klimatu i Środowiska zmierzających do zniszczenia dorobku pokoleń polskich leśników, występując w obronie Lasów Państwowych w 100-lecie ich istnienia, w obronie przedsiębiorców leśnych i drzewnych, całego sektora leśno-drzewnego i polskiej przyrody, wyznacza się dzień 12 lipca 2024 roku (Dzień Leśnika) godz. 10 na przeprowadzenie akcji protestacyjnej pod siedzibami urzędów wojewódzkich w całym kraju” – zapowiada związek leśników.
I dodaje, że oficjalnie przekaże politykom listę swoich postulatów.
Zmiana władzy, zmiana w lasach
Po wyborach parlamentarnych zmienił się rząd i szefostwo Lasów Państwowych (LP) oraz polityka tej instytucji. Przez lata rządów PiS trwały w Polsce duże wycinki drzew, a LP zarabiały na sprzedaży drewna.
Nowa minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska w styczniu tego roku wydała decyzję o wstrzymaniu lub ograniczeniu wycinki lasów w 10 lokalizacjach – głównie najcenniejszych przyrodniczo puszczach.
– Ten cel nam nadal dalej przyświeca. Ten cel będziemy chcieli zrealizować, ale wszystko to już będzie się działo w rozwiązaniach systemowych, konsultowanych. Będziemy stosować tu w ministerstwie zasadę „nic o nas bez nas” – zapewniała ministra.
W kwietniu ten plan został rozbudowany.
– Dziękuję tym, którzy razem z nami pracowali nad nową filozofią zarządzania lasami ważnymi przyrodniczo i społecznie w Polsce. To było bardzo dobre spotkanie, które pozwoliło wypracować wiele rekomendacji, które będą kontynuowane – mówiła Paulina Hennig-Kloska.
Protest leśników
To nie nie podoba się związkowcom z Lasów Państwowych. Dlatego zamierzają protestować na ulicach. Tłumaczą, że zależy im na dobrej przyszłości lasów w Polsce.
Oto postulaty protestujących leśników:
- Natychmiastowe wycofanie moratorium na użytkowanie lasów wprowadzonego w dniu 8 stycznia 2024 r. poleceniem ministra klimatu i środowiska.
- Szacunku dla branży i zahamowania destrukcji polskiego sektora leśno-drzewnego oraz powstrzymania, mogącego wkrótce się pojawić w wyniku tej destrukcji, blisko 100-tysięcznego bezrobocia.
- Realnego dialogu z rządem RP wobec zapowiadanych reform Lasów Państwowych, w kontekście dalszej sprawnej, dochodowej i sprawdzonej od 100 lat formy zarządzania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe.
- Sprzeciw wobec zmianom ustawy o lasach i ustawy o ochronie przyrody.
- Dymisja Pauliny Hennig-Kloski i wiceministra Mikołaja Dorożały.
Komentarze