Jak powinna wyglądać ochrona przed promieniowaniem UV na co dzień?

Krem, olejek, a może spray z filtrem SPF?

Tak naprawdę nie jest istotne po jaki produkt sięgniecie. Ważne jest to, jaki faktor SPF posiada dany kosmetyk. Jeśli jest to SPF 50+, to gwarantuje on możliwie najwyższą ochronę, czyli może blokować szkodliwe promieniowanie po aplikacji w ok. 98%. Tu warto podkreślić, że nie ma kosmetyku, który chroniłby przed szkodliwym działaniem promieniowania UV w 100%. W czasie największych upałów warto więc przebywać w cieniu czy nawet unikać wychodzenia, bo wtedy bardzo łatwo o odwodnienie i udar słoneczny, nie mówiąc już o poparzeniu skóry. Należy pamiętać, że z czasem ochrona UV się zmniejsza, bo kosmetyk naturalnie ściera się z powierzchni skóry. Dlatego należy go aplikować regularnie. Przebywając na zewnątrz, trzeba to robić co 2 godziny. Co więcej, gdy przebywa się w wodzie, zaraz po wyjściu należy wytrzeć skórę i nałożyć warstwę kremu czy też innego produktu z SPF. Nie ma tu znaczenia, że na opakowaniu widnieje informacja, że produkt jest wodoodporny, bo po kilkunastu minutach przebywania w wodzie jego działanie się osłabia. Promieniowanie UV może mieć bardziej lub mniej destrukcyjny wpływ, a dużo zależy od indeksu UV. Określa się go w 16-stopniowej skali. Gdy wynosi do 2, promieniowanie nie zagraża znacząco naszej skórze. Gdy wynosi 3 lub więcej trzeba już sięgnąć po środki ochronne. Za wysoki indeks UV uważa się ten powyżej 6. Gdy zaleca się, by z powodu wysokiego promieniowania UV nie wychodzić na zewnątrz, to warto się do tych rad stosować.  

Jaką ochronę UVA/UVB warto jeszcze stosować? 

Przed wyjściem należy nie tylko nałożyć produkt z filtrem SPF na twarz i odsłonięte części ciała, ale i chronić głowę czy też oczy. Najlepiej wybierać okulary przeciwsłoneczne, które posiadają filtr UV 400, gdyż zapewnia on pełną ochronę oczu. Nie można zapominać także jak ważne jest stosowanie nakrycia głowy. Można wybrać czapeczkę z daszkiem albo kapelusz. Ważne, by nakrycie głowy było przewiewne i pozwalało skórze oddychać. Warto wybierać produkty, których materiał posiada filtr UPF 50+. Można sięgnąć też po czapki, które mają właściwości chłodzące. Także ubrania, choćby sportowe, mogą posiadać filtry przeciwsłoneczne i na pewno przy długiej ekspozycji na słońce warto je wybierać.       

Czy dieta bądź stosowane kosmetyki mogą wspomóc ochronę przed promieniowaniem UV bądź ją zmniejszyć?        

Dieta czy stosowane kosmetyki mogą osłabiać ochronę UV. Warto wiedzieć, że retinol zwiększa podatność skóry na podrażnienia słoneczne. Dlatego kosmetyków zawierających ten składnik nie należy stosować na dzień. Ochronę przed słońcem mogą natomiast wzmacniać kosmetyki z witaminą C, która jest antyoksydantem zwalczającym wolne rodniki. Barierę ochronną skóry wzmacnia też niacynamid. Na pewno niekorzystna jest dieta, która powoduje przesuszenie skóry, zatem nadmiernie solone potrawy nie są wskazane. Na stan skóry wpływa też zbyt duża ilość barwników, konserwantów czy też cukrów w produktach spożywczych. Warto za to sięgać po żywność, która zawiera polifenole. Działają one jak naturalny filtr przeciwsłoneczny i zawarte są choćby w jagodach, malinach czy truskawkach, ale i kapuście, czosnku czy brokułach. Dobrym wyborem są także pomidory, które wspomagają wzrost prokolagenu w skórze i przeciwdziałają jej starzeniu.