Hackathon AviaTech Challenge, który odbył się w dniach 18-19 maja w Mielcu, był największym tego typu wydarzeniem w Europie i jednym z największych na świecie. Blisko 25 godzin pracy, 400 uczestników z całej Polski i nie tylko, ponad 90 projektów. Zmagania zawodników wspierali niezwykli mentorzy – praktycy z największych na świecie firm z branży lotniczej.
Uczestnicy swoje projekty wykonywali w pięciu kategoriach: open, dual use/defence, bezzałogowe statki powietrzne, ekologia transportu lotniczego oraz bezpieczeństwo transportu lotniczego. Przygotowane prace miały bardzo wyrównany poziom, a o ostatecznym zwycięstwie zdecydowały szczegóły.
Pierwsze miejsce w hackathonie AviaTech Challenge w Mielcu zdobył zespół GPNoise, w skład którego weszli studenci Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza. Opracowali projekt mający na celu uodpornienie jednostek lotnictwa cywilnego na coraz częstsze przypadki zakłócania sygnału GPS w regionach sąsiadujących z regionami o niestabilnej sytuacji geopolitycznej.
Drugie miejsce zdobył SKNTL z Politechniki Warszawskiej, a ich projekt dotyczył zwiększenia bezpieczeństwa na lotniskach poprzez szybkie wykrywanie i gaszenie pożarów z użyciem nowoczesnej technologii armatek przeciwpożarowych.
Na trzecim stopniu podium znaleźli się przedstawiciele zespołu Chłopcy WIMIRowcy. Uczestnicy skupili się nad propozycją modułowego drona służącego do wykonywania badań nieniszczących, który znajdzie zastosowanie zarówno w rozwiązaniach cywilnych jak i wojskowych.
Organizatorzy we współpracy z Partnerami wydarzenia przygotowali również pięć kategorii zadań poruszających wszystkie elementy związane z szeroko pojętym lotnictwem.
W kategorii Open zwycięstwo odniósł kazachsko-polski zespół Dream Team z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Jego członkowie opracowali projekt mający na celu pomoc osobom z neuroróżnorodnością podczas przebywania na lotniskach. Idea projektu opiera się na stworzeniu specjalnie przygotowanej bezpiecznej przestrzeni wyposażonej w produkty wyciszające i sprzyjające uspokojeniu.
Ważny był zróżnicowany zespół. Zebraliśmy ludzi z różnych środowisk i o różnych umiejętnościach, co pomogło nam przeanalizować nasz pomysł z różnych perspektyw i szybko rozwiązać potencjalne problemy. Wybór pomysłu był jedną z najtrudniejszych decyzji. Spędziliśmy dużo czasu na jego dopracowaniu, konsultując się z ponad 40 mentorami. Przez cały czas trwania projektu konsultowaliśmy się również z profesjonalnym psychologiem. Wzajemna komunikacja i wnoszenie własnych pomysłów pomogły nam zachować szeroką perspektywę tego projektu. Jestem bardzo wdzięczna za tą szansę. To doświadczenie niewątpliwie wpłynie na moje podejście do przyszłych projektów i osiągnięć zawodowych – powiedziała Yelnur Mukhamedkarim, studentka III roku Aviation Managment.
Najbardziej interesującym aspektem naszej pracy był networking. Spędziliśmy 24 godziny rozmawiając i współpracując w ramach naszego zespołu, ale także z innymi zespołami i profesjonalistami. Fantastycznie było spojrzeć na jeden temat z tak wielu różnych perspektyw, a także móc poznać codzienną pracę różnych osób. Według mnie najważniejszą częścią naszego zadania był wybór odpowiedniego pomysłu. Nawet jeśli pracujesz naprawdę ciężko, nieodpowiedni pomysł może wszystko zepsuć i sprawić, że wszystkie wysiłki okażą się bezcelowe. W hackathonie chodzi też o dobrą zabawę, niezależnie od tego, czy się go wygra, czy nie – mówi Aziza Zharylkassinova, studentka III roku International Business Management.
W składzie zespołu Dream Team poza Yelnur Mukhamedkarim i Aziza Zharylkassinova znaleźli się również: Zhanarys Malik i Abdulla Avdillaev, studiujący na kierunku Programming, oraz Liliana Żywicka i Anna Sozańska studiujące Grafikę komputerową i produkcję multimedialną.
Drużyny rywalizowały w ekstremalnie intensywnych warunkach, przez nieco ponad 24 godziny mieli stworzyć innowacyjne projekty w 5 obszarach tematycznych. Jestem pod olbrzymim wrażeniem, jak większość drużyn doskonale poradziła sobie z tak obszernym zadaniem, dodatkowo pracując cały czas pod stresującą presją czasu. Bardzo cieszy mnie fakt, że jedna z drużyn WSIiZ zajęła się tematyką równości społecznej i przedstawiła pełną koncepcję stworzenia w terminalu lotniska specjalnej strefy dla pasażerów z neuroróżnorodnością, dla których poruszanie po lotnisku jest olbrzymim wyzwaniem. Dumą rozpiera to, że wspomniana drużyna złożona jest z międzynarodowych studentów z różnych kierunków oferowanych przez Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie – podsumowuje Michał Nędza, juror konkursu i wykładowca WSIiZ na kierunku Aviation Managment.
Podwójne zwycięstwo na swoim koncie zapisali przedstawiciele GPnoiSe, którzy wyprzedzili konkurencję w kategorii dual use/ defence. Ta kategoria została zaprojektowana przy wsparciu Partnera, Polski Fundusz Rozwoju.
Na wyróżnienie w kategorii Bezzałogowe statki powietrzne zasłużył zespół Euroavia. Kategoria odbywała się pod patronatem firmy AIRBORN, a zwycięski zespół opracował autonomiczny bezzałogowy statek powietrzny, realizujący m.in. usługi fotografii terenu.
W kategorii Ekologia transportu lotniczego wyróżnienie od jurorów otrzymał zespół PeroDrone, który pracował nad zastosowaniem drukowanych ogniw słonecznych na bazie perowskitów, jako wspomaganie zasilania bezzałogowych statków powietrznych.
Bezpieczeństwo transportu lotniczego to kategoria, która odbywała się pod patronatem Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów. Nagrodę specjalną otrzymał Jus Tunel Team, który przygotował koncept tunelu odpraw, przy pomocy którego jesteśmy w stanie przeprowadzić procesy takie jak: weryfikacja tożsamości, wydruk karty pokładowej i nadanie bagażu rejestrowanego oraz przejście przez kontrolę bezpieczeństwa.
Pula nagród finansowych w hackathonie wyniosła ponad 120 000 zł, najlepsze zespoły otrzymały także możliwość staży, praktyk oraz profesjonalnych konsultacji. Na zwycięzców czekały również unikalne nagrody rzeczowe.
AviaTech Challenge w swojej pierwszej edycji zgromadził w hali MOSiR 400 uczestników, którym w pracy pomagało 60 mentorów z każdej dziedziny związanej z lotnictwem cywilnym i militarnym. Ocenialiśmy blisko 90 projektów z bardzo różnych dziedzin z zakresu lotnictwa. Były to bezzałogowce, ekologia, tematy związane z bezpieczeństwem transportu lotniczego i wiele, wiele innych związanymi z trendami i przyszłością lotnictwa cywilnego, a także wojskowego. Wydarzenie było największym hakathonem lotniczym w Europie i na pewno było najbardziej kreatywnym wydarzeniem dla branży lotniczej. Zespoły przyjechały do nas z całej Polski, były zespoły międzynarodowe, w tym zespół Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania, który wygrał jedną z kategorii Open. Dziękujemy wszystkim i mam nadzieję, że widzimy się za rok – mówi Wojciech Fiksa, organizator wydarzenia.
Komentarze