Nie oznacza to jednak, że było łatwo. W pewnym momencie Turów prowadził już 13:7. Następnie Resovia zdobyła 10 pkt z rzędu, ale goście poprawili swoją grę, dzięki czemu złapali bliższy kontakt z rzeszowianami. Mecz był wyrównany, Resovii nie udało się wyjść na prowadzenie niż 10 punktów. Momentem prawdziwej dramaturgii było wypuszczenie przez Resovię prowadzenia 78:71 (taki wynik widniał na tablicy na niecałe 2 minuty przed końcem) i doprowadzenie do wyniku 78:76. Ostatnie słowo należało jednak do Resovii.
Potwierdzone jest już to, że połfinałowe mecze Resoviaków z ŁKS-em Coolpack Łódź odbędą się 4 i 11 maja. Ewentualne trzecie spotkanie zostało zaplanowane na 15 maja.
OPTeam Resovia – PGE GiEK Turów Zgorzelec 80:76(28:23, 15:17, 22:19, 15:17)
OPTeam Resovia: Zaguła 18 (2×3, 6 a., 5 s., 4 p.), Jędrzejewski 16 (2×3, 5 s.), Czerwonka 13 (3×3, 5 a.), Bręk 7 (1×3), Wątroba 7 (12 zb., 2 b.) oraz Szpyrka 1 (6 a.), Ziółko 10 (2×3), Krzywdziński 5, Warszawski 3 (1×3). Trener: Kamil Piechucki
PGE GiEK Turów: Zywert 11 (7 zb., 16 a., 5 s.), Kruszczyński 20 (5×3), Kondraciuk 12 (2×3, 5 s.), Bochno 8 (2×3, 4 s., 4 p.), Minciel 15 (1×3) oraz Traczyk 0, Ratajczak 1 (7 zb.), Gałczyński 0, Fudziak 9. Trener: Rafał Niesobski
Sędziowie: M. Cieśla, A. Rakowski
Liczba widzów: 740
Komentarze