Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Drukarnia Rzeszów

Złodzieje samochodów sprzedali ministrowi podróbkę. Pięć osób zatrzymanych

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski nadział się na złodziei samochodów. Stracił kosztowne auto, które kupił, bo je – jak mu się wydawało – dokładnie sprawdził.
Złodzieje samochodów sprzedali ministrowi podróbkę. Pięć osób zatrzymanych
Peugeot 5008. Tym typem auta przez pół roku jeździł Krzysztof Gawkowski

Autor: iStock

„Dzień dobry, dziś witam się nie jako wicepremier, minister czy poseł, a jak zwykły obywatel. Wkurzony, oszukany i okradziony. Dzielę się historią, która brzmi jak z powieści kryminalnych, które zdarza mi się pisać” – czytamy w jego wpisie na Facebooku. 

Peugeot z „bliźniakiem” we Francji

Razem z żoną w październiku 2023 roku kupili za 100 tys. od prywatnej osoby peugeota 5008. 

– Kiedy go kupowałem, wydawało się, że wszystko jest w porządku –mówił w rozmowie z Radiem ZET.

Przed zakupem sprawdził pojazd po numerze VIN i w autoryzowanym serwisie Peugeota. 

„Płacimy za usługę sprawdzenia, otrzymujemy potwierdzenie. Kupujemy auto z całą historią i rejestrujemy w urzędzie komunikacji. Inwestujemy, użytkujemy przez ponad pół roku i teraz dowiadujemy się, że samochód jest nielegalny” – tłumaczy na FB. 

Bo pół roku od transakcji okazało się, że jego auto ma „bliźniaka” we Francji, a jemu sprzedano podróbkę. 

„Finał jest taki, że samochód został zajęty przez policję i prokuraturę, a my z żoną straciliśmy 100 tys. zł” – podsumował.

I dodał: „Nie rozumiem, jak autoryzowany serwis mógł nie sprawdzić, dlaczego w innym państwie (macierzystym dla marki) jeździ samochód o takim samym nr VIN!?”.

Pierwsze aresztowania

Tymczasem wczoraj (czwartek 25 kwietnia) poinformowała Prokuratura Krajowa CBŚP zatrzymało 5 osób w śledztwie dotyczącym międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się kradzieżami samochodów. Jedno z zarekwirowanych aut –  peugeot 5008 należało właśnie do wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego.

Zatrzymani zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty. Po wykonaniu czynności procesowych z podejrzanymi prokurator podejmie decyzję co do konieczności stosowania środków zapobiegawczych" – poinformował Karol Borchólski, prokurator Prokuratury Krajowej.

Minister pomoże zmienić prawo

„Mogło to trafić na każdego, trafiło na mnie. Nagłaśniam sprawę i jej nie odpuszczę. Będą pozwy i roszczenia. Bez względu na to, ile będzie trwała sprawa, a zapewne lata (…) – zapowiedział w swoim wpisie Krzysztof Gawkowski.

I zadeklarował, że postara się o odpowiednie zmiany legislacyjne. Bo… „każdy obywatel przed zakupem auta powinien mieć możliwość potwierdzić, czy gdzieś w UE nie jeździ numerowy klon samochodu, które chce nabyć. Wyrządzono mojej rodzinie krzywdę” – zakończył szef resortu cyfryzacji.

Pod jego wpisem jedna z internautek napisała:

„Przykra historia. Mnie jednak ciekawi kwestia odpowiedzialności. Kto zawalił i gdzie. Mam nadzieję, że szybko rozwiążecie ten problem i powstanie system, który wykluczy takie sytuacje. Weryfikacja w salonie powinna dawać 100% pewności, chyba że salon działał w zmowie z jakąś grupą przestępczą...”.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów