12 kwietnia z domu zniknął 17 letni Wincenty D. nie pozostawiając po sobie śladu. Jak się jednak okazało 18 kwietnia wieczorem, miał on wrócić samodzielnie do domu cały i zdrowy. O tym jednak gdzie w tym czasie przebywał, brak do tej pory informacji, jak podaje Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Ta ucieczka z domu nie była jednak pierwszą w wykonaniu Wincentego. Policjanci poszukiwali nastolatka, także 1 marca po tym jak po 10 dniach nieobecności syna w domu, matka postanowiła zawiadomić policje. Po czym miał on powrócić 3 marca.
Policja obawia się że chłopak na tym nie poprzestanie, tym bardziej że ostatnio ponoć miał powiedzieć matce że wróci do domu, gdy policja usunie zawiadomienia o jego zniknięciu.
Komentarze