Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Stal Rzeszów na fali, strefa spadkowa w oddali

Stal Rzeszów odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu w Fortuna 1. Lidze. Rywalem rzeszowian był Znicz Pruszków, który po tym meczu spadł na 13. miejsce w tabeli. Stal tymczasem jest już jedenasta. Postawa rzeszowskiego klubu poprawiła humory fanom, którzy kilka dni wcześniej musieli pogodzić się z tym, że gwiazda klubu, Adler da Silva, nie zagra do końca sezonu. Jest to już trzecia wygrana z rzędu Stalowców.
Stal Rzeszów na fali, strefa spadkowa w oddali

Źródło: Stal Rzeszów - oficjalna strona na Facebooku

Wynik spotkania otworzył Jesus Diaz, któremu pomogły: rykoszet w polu karnym i piekna asysta piętą Sebastiena Thilla. Minutę później mogło być 1-1, ale po groźnym „centrostrzale” w wykonaniu Grudzińskiego jak długi wyciągnął się Jakub Wrąbel i uratował swój zespół. W 43. minucie. W 42. minucie Wrąbel ponownie uratował swój zespół po strzale z kilku metrów, a chwilę później kibice mogli powtarzać starą piłkarską prawdę mówiącą „Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”. Ponownie asystował Thill, a na listę strzelców wpisał się Bukowski.

Po przerwie pomimo starań gości zakończonych wywalczeniem rzutu karnego wynik nie uległ już zmianie. „Jedenastkę” w świetnym stylu obronił Jakub Wrąbel.

Stal Rzeszów – Znicz Pruszków 2:0 (2:0)

Diaz (38’), Bukowski (43’)

Stal: Wrąbel – Warczak, Kościelny, Góra (34’ Wachowiak), Oleksy – Łysiak – Łyczko (75’ Hrosu), Bukowski (81’ Danielewicz), Thill, Prokić – Diaz (81’ Salamon)

Znicz: Mleczko – Juchymowicz, Błyszko (46’ Kendzia), Grudziński – Krajewski (74’ Wójcicki), Tkaczuk (46’ Nowak), Majewski (60’ Imai), Moskwik (60’ Tabara) – Pomorski, Stanclik, Nagamatsu

Sędzia: Małyszek (Lublin)

Żółte kartki: Diaz, Wachowiak, Bukowski – Krajewski, Nowak.

Widzowie: 2900


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów