Kot Elvis, o którym głośno było swego czasu w internecie, po mimo trudności które przeszedł, obecnie ma się już dobrze. Rok temu został odnaleziony bowiem przy ul. Grunwaldzkiej w Dębicy z licznymi obrażeniami na ciele. Kot na skutek strzałów, które skierowano do niego z wiatrówki, stracił między innymi prawe oko oraz wzrok w lewym oku. W takim stanie trafił pod opiekę fundacji Psi Azylek. Zaś za odnalezienie sprawcy tych, wstrząsających czynów wyznaczona została nagroda.
W wyniku prowadzonego śledztwa w danej sprawie ustalono, że prześladowcą kota był mężczyzna w wieku 63 lat pochodzący z tego samego dębickiego osiedla, na którym znaleziono Elvisa. Usłyszał on oskarżenia od prokuratury. Mężczyźnie zarzucano znęcanie się nad kotem oraz strzelnie do gołębi. Do żadnego z tych czynów winny nie przyznaje się. Sąd rejonowy w Dębicy wydał na niego wyrok w postaci 1,5 roku prac społecznych po 20 godz. miesięcznie. Prokuratura sprzeciwia się jednak wymierzonej karze.
Komentarze