I edycja Rzeszowskiego Dnia Kobiet odbyła się w ubiegłym roku i cieszyła się bardzo pozytywnym odbiorem. Dlatego i w tym roku chcemy, aby ten dzień był wyjątkowy dla mieszkanek Rzeszowa.
8 marca w godzinach 7:00 – 11:00 oraz 14:00 - 17:00 na trasie linii „0" po mieście będzie kursował zabytkowy Jelcz z MPK Rzeszów. Start z Dworca Lokalnego w Rzeszowie. Przejazdy będą bezpłatne, a na podróżnych czekać będą liczne niespodzianki.
O godzinie 20:00 zapraszamy wszystkie Panie do Rzeszowskich Piwnic na wyjątkowy koncert Bartka Grzanka z zespołem. Występ będzie promował najnowszą płytę Artysty pt. „Grzanek”. Wstęp bezpłatny.
Bartek Grzanek - charyzmatyczny gitarzysta i wokalista o wyjątkowej barwie głosu. Doskonale łączy partie gitary oparte na feelingu i ekspresji z pełnym emocji śpiewem. Choć w jego stylu i twórczości znajdziemy wpływy różnych gatunków muzycznych takich jak country, rock, czy soul, to w jego żyłach płynie prawdziwy rasowy blues, którym wciąga słuchacza w wyjątkowy świat dźwięków. Debiutował w 1998 roku jako gitarzysta w zespole country – Colorado Band. Od 2000 roku był liderem zespołu Tosteer (wcześniej Toster Band – laureat najważniejszych festiwali bluesowych w Polsce, w tym m.in.: Olsztyńskie Noce Bluesowe, Blues nad Bobrem, Kraśnik Blues Meeting, Rawa Blues Festival). Wraz z zespołem był nominowany w dwóch kategoriach do nagrody Fryderyki, za płytę „Testosterone” oraz ma na swoim koncie supporty m.in. dla Placebo, Dave’a Gahan’a i Budgie. Szerszej publiczności dał się też poznać jako uczestnik I edycji „The Voice of Poland”, finalista V edycji „Mam Talent” oraz jako gitarzysta współpracujący z wieloma artystami w Polsce.
Ponadto, 9 marca w Rzeszowskim Inkubatorze Kultury odbędzie się Modowy Bazar, podczas którego będzie można zakupić odzieżowe perełki z drugiej ręki oraz biżuterię hand made. Panie będą mogły także zasięgnąć porady stylistki, która podpowie z czym można daną rzecz połączyć, żeby wydobyć jej potencjał, a nawet stworzyć gotowe zestawy z dostępnych na Bazarze ubrań.
Zdjęcia: Estrada Rzeszowska
Komentarze