To pomysł prezydenta miasta Konrada Fijołka, który pozytywnie zaopiniowała Komisja ds. Bezpieczeństwa i Organizacji Ruchu Drogowego działająca przy prezydencie miasta.
- Rower jest coraz chętniej wykorzystywanym środkiem komunikacji. Ta tendencja jest widoczna w całej Europie i oczywiście także w Rzeszowie. Coraz więcej miast, w związku ze wzrastającą liczbą rowerzystów a także w związku z pewnymi niedostatkami w infrastrukturze rowerowej, decyduje się na umożliwienie korzystania miłośnikom dwóch kółek z buspasów. Decydujące są oczywiście względy bezpieczeństwa, dlatego też przed podjęciem ostatecznej decyzji w tej sprawie zapytałem o zdanie Komisję ds. Bezpieczeństwa i Organizacji Ruchu Drogowego – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
W skład komisji wchodzą m.in. przedstawiciele policji, straży miejskiej, Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie, Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie. Komisja podczas piątkowego posiedzenia pozytywnie zaopiniowała wprowadzenie możliwości korzystania z buspasów przez rowerzystów. Zgodnie z sugestią komisji rozwiązanie ma zostać wprowadzone pilotażowo. Sytuacja na buspasach, po wpuszczeniu na nie rowerów, ma być sprawdzana przez Zarząd Transportu Miejskiego oraz służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Od kiedy rowerzyści będą mogli korzystać z buspasów? Taka możliwość zostanie wprowadzona w październiku, po spełnieniu wszystkich formalności, czyli m.in. po opracowaniu projektu organizacji ruchu. Dokładny termin będzie znany w ciągu kilkunastu najbliższych dni.
- Nie wiem tak do końca, czy to dobry pomysł – ocenia pan Janek, który dziennie na rowerze spędza około dwie godziny. - Pewnie, że nam życie ułatwi, ale przy ogromnym braku kultury jazdy, obawiam się, że kierowcy będą temu przeciwni i będą to pokazywać na ulicy – ocenia.
Jak będzie, przekonamy się niebawem.
W Polsce są miasta, które dopuszczają jazdę rowerów po niektórych, oznaczonych pasach dla autobusów, np. w Gdańsku i Warszawie.
Małgorzata Froń
Komentarze