Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Tragedia pod Kondracką Przełęczą. Nie żyje 28-letni mieszkaniec Podkarpacia

Do zdarzenia doszło wczoraj (30.01), około godziny 12:30 pod Kondracką Przełęczą. Turystów porwała lawina, a jednemu z nich, 28-letniemu mieszkańcowi województwa Podkarpackiego, nie udało się przeżyć. Początkowo ratownicy TOPR sądzili, że lawina zasypała trzy osoby, jednak jak się okazało było to aż siedem osób! W akcji ratowniczej zaś brało udział 40 ratowników TOPR.
Tragedia pod Kondracką Przełęczą. Nie żyje 28-letni mieszkaniec Podkarpacia

Źródło: Facebook TOPR

Okoliczności wypadku

28-letni turysta, pochodzący z gminy Fredropol pod Przemyślem w Tatry wybrał się z narzeczoną. Szli oni w grupie składającej się z czterech osób. Dwie z nich kobieta oraz mężczyzna zostali przysypani śniegiem podczas zejścia lawiny. Kobieta została częściowo zasypana, jednak szybko ją odkopano, jeszcze przed pojawieniem się na miejscu ratowników i nie odniosła żadnych obrażeń, 28-latek natomiast przebywał pod śniegiem około dwie godziny, zanim udało się go odnaleźć i wydostać. Mimo przewiezienia mężczyzny do szpitala, najpierw w Zakopanem, a następnie do Krakowa, gdzie lekarze podłączyli go do ECMO, czyli urządzenia, które służy do ogrzania osób przebywających w stanie hipotermii głębokiej, jego życia nie udało się już uratować. 

Brak odpowiedniego zaopatrzenia turystów

Przyczyną zgonu była głównie właśnie hipotermia oraz asfiksja, czyli rodzaj uduszenia się, spowodowany przebywaniem przez długi czas pod lawiną i brakiem dostępu do tlenu. Poszukiwania mężczyzny przez ratowników TOPR trwały tak długi czas, ze względu na to, że nie posiadał on ze sobą detektora. Turyści nie byli porządnie przygotowani do tej wyprawy. Zdaniem ratowników nie posiadali oni odpowiedniego sprzętu jak właśnie: detektor, łopatka oraz sonda, które by pomogły w szybkim odnalezieniu mężczyzny w razie zasypania przez lawinę. Trzeba również dodać, że w tym miejscu nie powinno ich być wcale, ponieważ górskie warunki są trudne i konieczna jest umiejętność oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, której nie posiadali owi turyści i ryzyko, jakiego się dopuścili było ogromne.

Skandaliczne zachowanie świadków zdarzenia

W swoim wpisie na Facebooku ratownicy TOPR zwracają uwagę na skandaliczne zachowanie osób, które akurat przechodziły w rejonie Przełęczy Kondrackiej. Opisują w nim, że osoby te, nawet mimo próśb ze strony ratownika przebywającego na terenie schroniska, w rejonie Przełęczy Kondratowej, dopuścili się zlekceważenia podstawowych zasad i poszli tą trasą, utrudniając poszukiwania ratownikom TOPR i powodując niebezpieczeństwo powtórnego zejścia lawiny. Należy również zaznaczyć, że osoby te dopuściły się nagrywania tego zdarzenia i dodawania tych nagrań na swoje media społecznościowe, wywołując u widza złudne przekonanie doświadczenia u tej osoby. Ratownicy apelują, aby nie naśladować takich zachowań. 

Poniżej fotorelacja ze strony TOPR. Fot. M.Rogus, G.Kubicki, Sz.Stoch.



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów