W niedziele 21 stycznia ok. godz. 01:00 w Jarosławiu na ul. Pruchnickiej, uwagę Policji przykuły niebezpieczne manewry kierowcy BMW. Wykonywał on drift, co sprawiało zagrożenie na drodze. Policja wysyłała do kierowcy sygnały świetlne oraz dźwiękowe, aby ten zatrzymał pojazd. Kierowca jednak nie zareagował na komunikaty funkcjonariuszy z patrolu, jadąc dalej.
Finał nastąpił po tym, gdy kierowca postanowił wykonać nagły skręt za znakiem zakazu ruchu, po czym tracąc panowanie nad pojazdem wpadł w ogrodzenie czyjegoś podwórka.
Policjanci zatrzymali kierowcę, którym okazał się być 22-letni mieszkaniec gminy Pawłosiów. Po za nim w samochodzie było też dwóch pasażerów. Pomimo uderzenia w ogrodzenie nikomu nic się nie stało. Zbadano także stan trzeźwości kierowcy, który wykazał 1,14 promila alkoholu we krwi. Policjanci znaleźli w aucie mężczyzny także susz konopny.
Po zaistniałym incydencie mężczyzna trafił do aresztu, a jego samochód zabezpieczono na parkingu komisariatu. Po dokonaniu sprawdzenia informacji na temat danego pojazdu okazało się, iż mężczyzna poruszał się po drodze bez działającego dowodu rejestracyjnego oraz opłaconego ubezpieczenia.
W poniedziałek 22 stycznia do mężczyzny skierowano zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu, przy jednoczesnym przewozie narkotyków. Uwzględnione zostaną także wykroczenia jakich dopuścił się na drodze, za co także zostanie ukarany.
Obecnie 22-letni mieszkaniec gminy Pawłosiów czeka na decyzję sądu w tej sprawie.
Komentarze