Nadchodzą upragnione ferie zimowych. Dla niektórych uczniów wypoczynek rozpocznie się już w najbliższy weekend, podczas gdy inne regiony dołączą do ferii dopiero za miesiąc.
Oto kalendarz ferii zimowych 2024 :
15-28 stycznia 2024: województwa dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie;
22 stycznia-4 lutego 2024: podlaskie, warmińsko-mazurskie;
29 stycznia-11 lutego 2024: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie;
12-25 lutego 2024: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie.
Ceny noclegów w górę
W związku z feriami Już w pierwszych dniach stycznia zaobserwowano wzrost średnich cen noclegów w najpopularniejszych górskich miejscowościach.
Z danych serwisu Nocowanie.pl wynika, że za czterodniowy pobyt dla grupy 3-4 osób trzeba obecnie zapłacić średnio 1606 zł. Na czele listy ulubionych zimowych miejsc znajduje się Zakopane. W „zimowej stolicy Polski” nocleg kosztuje średnio 106 zł za osobę.
Jak twierdzi Tomasz Zaniewski z Nocowanie.pl, w ostatnim kwartale minionego roku rezerwacje na ferie wzrosły o około 5 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Ogółem, większość rezerwacji, bo aż 80 proc., jest dokonywana w ostatniej chwili – w styczniu i lutym. Zaniewski zauważył również trend wydłużenia czasu pobytu – średnio o 4 dni.
Tyle zapłacisz w Karpaczu, a tyle w Krynicy-Zdroju
Ile za nocleg zapłacimy w popularnych kurortach? W Karpaczu średnia cena za osobodobę to teraz 111 zł, a w Krynicy-Zdroju – 112 zł. Dla poszukujących luksusowych opcji Białka Tatrzańska oferuje noclegi w średniej cenie 166 zł za osobę za noc.
Dla osób z ograniczonym budżetem atrakcyjne mogą być mniej popularne miejscowości, jak Bukowina Tatrzańska, Poronin, Kościelisko czy Biały Dunajec. Tu ceny są niższe. Mieszczą się w granicach 80-100 zł.
Alternatywą dla gór są wyjazdy nad morze, z Kołobrzegiem, Gdańskiem i Świnoujściem na czele, gdzie średnie ceny noclegów w zimie również są konkurencyjne. Jeśli dobrze trafimy, to za noc zapłacimy około 70 zł.
Oczywiście cena noclegu to tylko jeden z wielu kosztów ferii zimowych. Do tego trzeba doliczyć m.in. ceny biletów, wyżywienia i np. wypożyczenia sprzętu narciarskiego. Wszystko razem to już spory wydatek.
Komentarze