Na 11 tysięcy skontrolowanych przez NFZ recept, aż 3800 zostało zakwestionowanych. A kontrola objęła tylko trzeci kwartał 2023 roku.
Kontrola w liczbach
NFZ sprawdzał, czy recepty wystawione przez lekarzy zostały właściwie zrealizowane, czy recepty nie zawierały błędów, które uniemożliwiały wydanie pacjentom refundowanych leków, a mimo to farmaceuci to zrobili.
„Nienależnej refundacji dopatrzyli się w 3711 sytuacjach (33 proc. recept poddanych kontroli). Średnio na jedną kontrolę przypadało 277 recept” – podlicza serwis rynekdrowia.pl.
Rekordzista zapłacił ponad milion złotych
Dopatrzono się np. takich błędów jak niewłaściwie określony koszt sporządzenia leku w przypadku, gdy specyfik musi przygotować farmaceuta. Były także błędy w dokumentacji – przekazywaniu oddziałowi wojewódzkiemu NFZ danych o obrocie lekami oraz wyrobami medycznymi objętymi refundacją.
Efekt? Średnio na jedną kontrolę przypadała kara finansowa w wysokości 61,7 tys. zł. Najboleśniejsze sankcje spadły na aptekę w Kielcach – 1,2 mln zł.
Komentarze