Policjanci zatrzymali seryjnego włamywacza z Rzeszowa

17 zarzutów kradzieży z włamaniem usłyszał 58-letni mężczyzna. Od sierpnia ubiegłego roku włamywał się do altanek ogródków działkowych na terenie Rzeszowa. Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili jego tożsamość, jednak mężczyzna ukrywał się przez kilka tygodni. Został zatrzymany przez policjantów za wykroczenie drogowe.

Włamania na ogródkach działkowych

Policjanci z komisariatu na Baranówce oraz z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy pracowali nad ustaleniem sprawcy powtarzających się włamań do altanek na ogródkach działkowych.  Od sierpnia ubiegłego roku nieznany sprawca regularnie włamywał się do domków. Wyważał drzwi lub okna i po wejściu do środka, kradł artykuły spożywcze oraz drobne przedmioty.

Policjanci wiedzą już, kto był sprawcą

Policjanci z wydziału kryminalnego, na podstawie zebranych informacji, ustalili tożsamość potencjalnego sprawcy. O włamania podejrzewali 58-letniego bezdomnego. Poszukiwany mężczyzna ukrywał się przez  kilka tygodni. Jednak wpadł w ubiegłą środę, gdy został zatrzymany przez policjantów drogówki, za przejście przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.

Przeczucia okazały się słuszne

Już podczas pierwszych rozmów mężczyzna przyznał się zarzutów. Okazało się, że był już karany za włamania. W czasie kiedy się włamywał, był bezdomny i mieszkał na jednym z ogródków działkowych.

Teraz zebraniem materiału dowodowego zajęli się policjanci z komisariatu na Baranówce. Póki co, na podstawie zebranych dowodów przedstawili 58-latkowi 17 zarzutów kradzieży z włamaniem. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, dlatego wszystkie zarzuty dotyczyły czynów popełnionych w warunkach recydywy.

W piątek policjanci przekazali materiały do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów. Doprowadzili tam również podejrzanego. Prokurator wysłuchał podejrzanego a następnie wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Rzeszowie w sobotę zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Nie kończy to jednak postępowania. Policjanci przygotowują już kolejne zarzuty.  Sprawdzają również czy mężczyzna nie ma na swoim koncie innych włamań.