Sondaż dla Solidarnej Polski
Z informacji Onetu wynika, że Solidarna Polska zleciła w ostatnich dniach firmie badawczej CBM Indicator przeprowadzenie sondażu poparcia dla kandydatów w rzeszowskich wyborach. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 15-17 lutego br. na grupie, liczącej 500 osób, którzy deklarują się, że znajdują się w spisie wyborców miasta.
Wyniki wskazują, że najwięcej głosów w pierwszej turze wyborów otrzymałby Marcin Warchoł - 22 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazłby się Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej z 11 proc. poparciem. Trzecią pozycję w wewnętrznym sondażu zajęłaby z kolei obecna wojewoda podkarpacka z nadania Prawa i Sprawiedliwości Ewa Leniart, na którą zagłosowałoby 10 proc. badanych.
Druga tura także dla Warchoła
Z sondażu wynika również, że w drugiej turze, zakładając że zmierzyłby się z Ewą Leniart, otrzymałby 49,2 proc. głosów. Natomiast Ewa Leniart 17,4 proc. Warchoł pokonałby także w drugiej turze Elżbietę Łukacijewską - 42,4 proc. do 32,8 proc. na korzyść Warchoła.
Marcin Warchoł wygrałby także, gdyby przyszło mu się zmierzyć z Pawłem Kowalem - 42,4 proc. do 34,6 proc. dla Warchoła.
Z kolei gdyby w drugiej turze spotkali się Ewa Leniart i Paweł Kowal, to wojewoda podkarpacka poniosłaby porażkę - 25,8 proc. do 51,2 proc. dla kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Badanie wyciekło z kręgów Solidarnej Polski, do którego dotarli dziennikarze Onetu.
Komentarz zwycięscy sondażu
Wyniki sondażu wskazują, że bezspornym faworytem jest Marcin Warchoł. Sam były prezydent Rzeszowa - Tadeusz Ferenc - kiedy zrezygnował ze stanowiska, ogłosił że na swojego następce rekomenduje Warchoła z Solidarnej Polski.
- Wyniki sondażu przyjmuję z dużą satysfakcją, ale też z pokorą. To mnie zachęca do jeszcze cięższej pracy, do której się zobowiązuję. Mam świadomość, że poparcie w sondażu jest efektem poparcia, jakiego udzielił mi Tadeusz Ferenc. To kluczowe i fundamentalne - mówi nam Marcin Warchoł.
Komentarze