Równolegle z gaszeniem ognia trwała ewakuacja mieszkańców. Strażacy ewakuowali 25 lokatorów. Na szczęście żaden z nich nie wymagał pomocy medycznej.
Z płonącego mieszkania strażacy wynieśli nieprzytomnego mężczyznę. Pomimo prowadzonej resuscytacji nie udało się uratować mu życia. W akcje ratowniczo-gaśniczaą zaangażowanych było 17 strażaków z powiatu stalowowolskiego. Przyczyny pojawienia się ognia zostaną ustalone.
- Od 1 października, czyli od umownej daty rozpoczęcia zimowego sezonu grzewczego strażacy wyjeżdżali to blisko 200 pożaru w domach i mieszkaniach. Cztery osoby poniosły śmierć w ogniu, a trzynaście z oparzeniami lub wyniku zatrucia dymami pożarowymi trafiło do szpitali – wskazuje rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Marcin Betleja.
Strażacy apelują o montaż czujki dymu. Jest to urządzenie, które poinformuje nas początkowej fazie pożaru. Dziki niemu jesteśmy w stanie zareagować dużo szybciej i wezwać pomoc, a w konsekwencji uratować życie swoje i swoich najbliższych.
Komentarze